Karpiński Marek – Najstarszy zawód świata. Historia prostytucji

Kategorie: Historyczna

najstarszy-zawod-swiata-historia-prostytucjiJeśli mowa o najstarszym zawodzie to trzeba zacząć od Adama i Ewy (przynajmniej mniej więcej), przedrzeć się przez starożytność i wszystkie kolejne epoki, aż do czasów współczesnych. Bo mimo prób reformacji, reglamentacji i delegalizacji, ten zawód w każdej epoce jest obecny i na każdą wywarł większy bądź mniejszy wpływ. Czytaj dalej »

Scarrow Simon – Rebelia (Orły imperium t.7 )

Kategorie: Historyczna

rebelia  Siódmy tom serii Orły imperium przenosi czytelnika na drugi kraniec ziem zagarniętych przez Rzym,  do Judei. Nasi bohaterowie, Macro i Katon znowu dostają  “propozycję nie do odrzucenia”. Zamiast obiecanego i wyczekiwanego przydziału do legionu znowu muszą podjąć się niebezpiecznej misji dla Narcyza. Ich rozgoryczenia nie zmienia fakt, iż nieprzyjemne zadanie zostaje okraszone awansem – Macro ma objąć dowództwo Drugiej Iliryjskiej – jednostki pomocniczej stacjonującej w teoretycznie zapomnianym przez stolicę forcie w odległym zakątku świata. Jednym słowem, po raz kolejny obaj centurionowie stają się zakładnikami własnego sukcesu. Czytaj dalej »

Riches Anthony – Honor patrycjusza

Kategorie: Historyczna, Przygodowa

honor  Po przeczytaniu tej książki przez dłuższą chwilę zastanawiałam się,  do kogo była adresowana. Bo zdecydowanie nie do miłośników historii starożytnej czy historii wojskowości. Wreszcie doszłam do wniosku, że mamy tu do czynienia po prostu z młodzieżówką.  Przy takim założeniu można uznać Honor patrycjusza za książkę udaną. W każdym innym przypadku ocena musiałaby być zdecydowanie bardziej surowa. Czytaj dalej »

Scarrow Simon – Przepowiednia (Orły Imperium T.6 )

Kategorie: Historyczna

przepowiedniaCi którzy stale czytują ten blog wiedzą, że po przeczytaniu tomu 5 Orłów imperium zapowiedziałam, iż więcej  nie będę kupować tego cyklu. Ale rzeczywistość jak zwykle zakpiła sobie ze mnie i  Przepowiednię dostałam w prezencie… Cóż było robić, wzięłam się za czytanie. I bardzo pozytywnie rozczarowałam, Przeniesienie akcji do Rzymu, a nawet jeszcze dalej bo na Morze Śródziemne bardzo fabule pomogło. Autor wyrwał swoich bohaterów ( i siebie) z zaklętego kręgu, który na swój własny użytek nazwałam “wojną  w stylu legionowym”.  “Wojna w stylu legionowym” zaś, to opisywanie po raz en-ty rzymskiej dyscypliny, drylu obozowego, marszowego, bitewnego, drabinki dowodzenia, czy rzymskich rozwiązań taktycznych. Wszystko to  jest bardzo interesujące, ale po piątym tomie robi się zwyczajnie nudne. Czytaj dalej »