Bóg odszedł; opuścił Królestwo i zabrał ze sobą anioły należące do wysokich chórów. Większość skrzydlatych jednak została w Niebie i żyją tak jak żyli dotychczas. Jednak niektórzy pozbawieni blasku mocy Pańskiej zaczynają mieć problemy. Największy problem ma regent – archanioł Gabriel, który musi dopilnować, żeby nikt się o niczym nie dowiedział.
Nowe wydanie pierwszej książki Kossakowskiej kupiłam głównie dlatego, że wydanie Runy wyparowało z mojej półki w tajemniczych okolicznościach, a była to jedna z moich ulubionych książek. Razem z nowym wydaniem ( i wydawnictwem) dostajemy dwa dodatkowe opowiadania jako bonus do poprzedniego zestawu, w którym są trzy opowieści nominowane do nagrody Zajdla (Sól na pastwiskach niebieskich, Beznogi tancerz i Żarna niebios).
Kossakowska opisuje archaniołów – Michała, Razjela, Uriela, Gabriela i mieszkańców Głębi – Lucyfera, Beliala, Asmodeusza i wielu innych i pokazuje jak podobni są do siebie mimo stania po przeciwnych stronach barykady. Anioły i demony Kossakowskiej knują, kłamią, przeklinają, palą i są bardzo ludzcy w swoich ambicjach i słabościach. Poza niebiańską i piekielną władzą obserwujemy też szeregowe anioły – stróżów lub najemne demony. I jedną z najważniejszych postaci anielskiego universum Kosakowskiej Anioła Zagłady – Daimona Freya. Zbiór może być traktowany jako osobna lektura, może też być świetnym wstępem do Siewcy Wiatru lub jego uzupełnieniem.
Ciekawi bohaterowie, wciągające historie, szczypta humoru od czasu do czasu i piękny język. Czego chcieć więcej?
Zdecydowanie polecam.