(0 / 5) Po przeczytaniu Czwartego skrzydła należącego do modnego ostatnio romantasy, stwierdziłam, że trzeba się temu gatunkowi bliżej przyjrzeć. Może rację mają ci którzy się nim zachwycają, a moje pierwsze spotkanie było po prostu falstartem? Wygrzebałam więc ze sterty książek Dwór miodu i popiołu i zasiadłam do lektury. No nie, moi drodzy. Jeśli Królestwo Nikczemnych było falstartem, to Dwór jest jazdą na wstecznym. Czytaj dalej »
Romantasy
Maniscalo Kerri – Królestwo nikczemnych
Kategorie: Fantasy, Romantasy(1,5 / 5) Po lekturze pierwszego tomu Królestwa nikczemnych stwierdziłam, że nie ma siły, dodaję kolejna kategorię do listy czyli Romantasy. Książek do których pasuje to określenie jest na tyle dużo, że nie da się już funkcjonować bez takiej właśnie kategorii. Zatem… Tadam. Oto pierwsze oficjalnie recenzowane romantasy. Czytaj dalej »