Matadora podobała mi się…hmmm… w sumie to niezbyt mi się podobała, ale kiedy trafiła się okazja do przeczytania pierwszego tomu serii postanowiłam skorzystać. Chyba trochę naiwnie liczyłam na rozbudowanie świata i odpowiedzi na parę pytań, które pojawiły się w drugim tomie a które teoretycznie mogły zostać podane w pierwszym. Czytaj dalej »