(1 / 5)
Wszystko podobno da się sprzedać, byleby była na tym parzenica. Wódkę, kapcie, t-shirt made in China. Kiedyś w Zakopanem mieszkali i do Zakopanego uciekali artyści, dziś mamy „Sylwester z Jedynką” i tłumy turystów. Czytaj dalej »
(1 / 5)
Wszystko podobno da się sprzedać, byleby była na tym parzenica. Wódkę, kapcie, t-shirt made in China. Kiedyś w Zakopanem mieszkali i do Zakopanego uciekali artyści, dziś mamy „Sylwester z Jedynką” i tłumy turystów. Czytaj dalej »