Uff, bohaterowie w końcu wyszli z lasu, wyprawa zbliża się do finału, trylogia na szczęście też – jeszcze tylko kilka tygodni wyprawy, jeszcze tylko kilkaset stron i będzie można odetchnąć.
I zaprawdę odetchnęłam jak już skończyłam. Czytaj dalej »
Uff, bohaterowie w końcu wyszli z lasu, wyprawa zbliża się do finału, trylogia na szczęście też – jeszcze tylko kilka tygodni wyprawy, jeszcze tylko kilkaset stron i będzie można odetchnąć.
I zaprawdę odetchnęłam jak już skończyłam. Czytaj dalej »