Podobno każde pokolenie ma swoje lektury. Swoje klasyki. Kiedyś czytało się Szklarskiego, Niziurskiego, potem Harrego Pottera, a teraz (podobno) Kosika. Sądząc po kolejkach do autora na różnych targach książki nie tylko powoduje on wzrost czytelnictwa wśród młodszej młodzieży, ale jest też chyba jednym z popularniejszych autorów na rzeczonych targach niezależnie od wieku czytelników. A wszystkie recenzje rozpływają się w zachwytach. Tak więc kiedy wpadł mi w łapki pierwszy tom Feliksa, Neta i Niki postanowiłam skorzystać z okazji. Czytaj dalej »