(3,5 / 5)
Nie znam bloga, z którego wyewoluowała książka. Zaciekawił mnie temat. I trzeba przyznać, że dostałam bardzo sympatyczną lekturę. Zdecydowanie nie tylko dla tych, którzy kiedyś chcieli lub chcą zajmować się leczeniem zwierząt domowych dowolnych gabarytów. Czytaj dalej »