W sprzedaży pojawił się czwarty tom Wojen Wikingów zatytułowany Pieśń Miecza . Nie ukrywam, że napaliłam się na niego jak przysłowiowa stonka na wykopki. A tu jak na złość w księgarniach które odwiedziłam – nakłady wyczerpane. Zezłościłam się niebotycznie i dawaj – zamówiłam książkę w internecie. A na drugi dzień dostałam…. dwa inne egzemplarze od przyjaciół, którzy widząc moje męki gdzieś tę książkę upolowali. W ten sposób stałam się szczęśliwą właścicielką trzech egzemplarzy tego samego tomu. Czytaj dalej »
historia Anglii
Cornwell Bernard – Wojny wikingów ( t.1 Ostatnie królestwo, t.2 Zwiastun burzy, t.3 Panowie Północy)
Kategorie: HistorycznaPo trylogii arturiańskiej i serii książek o przygodach Richarda Sharpe’a możemy się cieszyć kolejnym cyklem autorstwa doskonałego pisarza i popularyzatora historii – Bernarda Cornwella. Tym razem autor “wziął na ząb” okres który dość rzadko, jak mi się wydaje, gości na łamach książek – dziewiąty wiek naszej ery – burzliwy czas najazdów wikińskich na Anglię i rządy pierwszych królów angielskich. Czytaj dalej »
Philippa Gregory – Władczyni rzek (cykl Wojny kuzynów t.1)
Kategorie: HistorycznaPo raz kolejny na warsztacie Philippy wylądowała kobieta nietuzinkowa. Tym razem jest to Jakobina Luksemburska, postać niejednoznaczna, wymykająca się ocenom, postać skryta za wielkimi tego czasu, lecz – jak stara się nas przekonać autorka – mająca niebagatelny wpływ na wydarzenia określane mianem Wojny dwóch róż. Osobiście nie zgadzam się z taką tezą Philippy. Dla mnie ta książka jest raczej opowieścią o tym, jak ambicja i nieliczenie się z innymi potrafi doprowadzić do ruiny całkiem zasobny kraj. Tytułowa Władczyni rzek, to mitologiczna założycielka rodu boginka Meluzyna, która ponoć miała ostrzegać swoim śpiewem obdarzonych darem jasnowidzenia członków swojego rodu, przed mającymi nastąpić dramatycznymi wydarzeniami. Taką wieszczącą ma być właśnie Jakobina Luksemburska. Czytaj dalej »
C. W. Gortner – Sekret Tudorów.
Kategorie: HistorycznaTo już trzecia książka tego autora która zawitała na nasz rynek wydawniczy. I moim zdaniem – z tych trzech najsłabsza. W przeciwieństwie do pozostałych dwóch pozbawiona jest tego czegoś co sprawiało taką frajdę przy lekturze poprzednich ( dawno temu opisałam je na tym blogu). Przede wszystkim zabrakło innego, pod innym kontem spojrzenia na opisywaną historię. Wszystko mamy tak jak nas uczono na lekcjach – wredny i pyszny ród Dudleyów z królewskimi ambicjami kontra równie wredny i ambitny ród Greyów, plus Cecil który pomagając Elżbiecie jednocześnie piecze swoje własne pieczyste. Czytaj dalej »
Jennifer Lee Carrell – Szyfr Szekspira
Kategorie: KryminałPo raz kolejny przekonałam się, że informację “światowy bestseller” zamieszczoną na okładce należy czytać jako “uwaga,modny gniot!”. Tym razem “dziełem”uraczył mnie syn, który znając moje osobliwe upodobanie do demaskowania sprawców i rozwiązywania zagadek kryminalnych zanim zrobi to autor – poszukał mi “kryminałki z ambicjami”.
No i utrafił że gorzej nie można! Zacznijmy od tego, że pani autorka Danem Brownem nie jest. Owszem, nie neguję, wiedzę o twórczości i życiu Szekspira posiada, nieobca jest jej również wiedza na temat dyskusji, ba kłótni dotyczących tożsamości poety, ale…. przekazuje ten cały bagaż w tak przyciężki i przez to nużący sposób, że……
Bliżej temu do dysertacji naukowej niż do beletrystyki nic więc dziwnego, że czytelnik zamiast z pasją zajmować się niuansami ukrytymi w utworach mistrza Williama i wytężać mózgownicę, zaczyna wytężać szczękę starając się za bardzo nie ziewać. Postacie są papierowe i nieprzekonywujące, splot wydarzeń i intryga zaś naciągane jak guma od majtek. Schemat wydarzeń łamie się i nie wytrzymuje zderzenia z najprostszą logiką.
Podsumowując, po przeczytaniu czuję się jak ktoś kto w renomowanej restauracji zamówił wykwintne danie z łososia, a dostał….. rozgotowanego mintaja. Pfuj!
Noah Gordon – Medicus
Kategorie: HistorycznaKsiążka tak potężna i przebogata, że aż trudna do recenzowania. Obserwujemy w niej burzliwe życie człowieka, który poświęca wszystko i wszystkich, włącznie z zaparciem się własnej tożsamości aby zrealizować… no właśnie, co? Czy to bardziej powołanie czy bardziej idea fix, tęsknota za doskonałością?
W skrócie, żeby nikomu nie spojlerować: Historia zaczyna się w Anglii w mrocznych czasach króla Ethelreda Nasz bohater, człowiek z nizin społecznych, wcześnie osierocony przez rodziców obdarzony jest niezwykłym darem – potrafi wyczuć czy osoba której dotyka będzie żyła, czy też jej czas właśnie dobiega końca. Brr. Chyba bym nie chciała być tak obdarowana. Wyjścia są dokładnie dwa: pierwsze zaprzeczyć darowi i uciec na przykład w pijaństwo, drugie zmierzyć się z nim i spróbować pomagać ludziom, którym jeszcze pomóc można. Szybko okazuje się jednak, że wiedza o leczeniu ludzi jaką posiadają przemierzający Anglię wędrowni balwierze, czy ta jaką mogą pochwalić się chrześcijańscy medycy jest niczym wobec tego co umieją i wiedzą kształceni na arabskiej uczelni żydzi. Pragnienie zdobycia tej wiedzy wręcz zżera bohatera. Dla jej zaspokojenia wybiera się w karkołomną na owe czasy wyprawę na wschód, odrzuca miłość, podszywa się pod żyda, zapomina o własnym imieniu i tożsamości, kształci się i pracuje w szpitalu razem z Awicenną, omal nie przechodzi na Islam, wszystko tylko w jednym celu. Aby stać sie najlepszym medicusem.
Teraz już wiecie dlaczego nie używam imienia bohatera. Nie, wcale nie dlatego, że już go zapomniałam. Po prostu nie wiem imienia którego “wcielenia” powinnam używać.
Philippa Gregory – Biała Królowa (cykl Wojny kuzynów t.2)
Kategorie: HistorycznaOjć namnożyło mi się na półce tych wszystkich “królowych”, jak nie przymierzając pcheł na starym kożuchu! Była już Czerwona Królowa, teraz jest Biała, w kolejce na zrecenzowanie czeka jeszcze… Ostatnia królowa, Dwie Królowe, oraz Wyznania Katarzyny Medycejskiej..
Wszystko już przeczytane, ale recenzje będę Wam kochani dawkować jakoś z przerwami, bo jakbym tak zaczęła tylko o tych wszystkich królowych pisać to byście mi stąd zwiali w podskokach i więcej nie przyszli….