(4,5 / 5) Katedra nie miała dotąd szczęścia do mojej uwagi. Zaczynałam ją chyba z 4 razy. Zawsze jakaś inna książka wydawała mi się ciekawsza. W końcu jednak postanowiłam przeczytać i Katedrę – trochę na zasadzie – trzeba w końcu przeczytać i puścić dalej… O nie, nie. Tak książka wróci na półkę, między inne ulubione powieści historyczne. Jednym słowem znowu potwierdziła się prawdziwość stwierdzenia: nie oceniaj książki po okładce. Czytaj dalej »
Katarzy
McGowan Kathleen – Oczekiwana
Kategorie: Obyczajowa, SensacjaKiedy zaczęłam czytać Oczekiwaną, pierwszą moją reakcją było – “oho, znowu ktoś wziął się za modny temat”. Nie da się ukryć, że motyw “królewskiej Krwi” wciąż jest swoistym pisarskim samograjem, gwarantującym sukces literacki. No, może niekoniecznie literacki – ale sukces wydawniczy niemal na pewno. Tajemnica, magia, siły nadprzyrodzone, mistyka, zakwestionowanie tego co już znamy czyli przepis na książkę a’la Dan Brown tylko w wersji light i z nieco innej strony. Im bardziej jednak wgłębiałam się w fabułę, tym bardziej okazywało się, że podobieństwa do Dana Browna są w gruncie rzeczy mocno powierzchowne. Czytaj dalej »
Chadwick Elizabeth – Córki Graala
Kategorie: Fantasy, HistorycznaLubię książki Elizabeth Chadwick. Zazwyczaj są dobrze oparte na badaniach historycznych, autorka dba o szczegóły i stara się aby ją za bardzo fantazja nie poniosła. A jednak przy kupowaniu “córek” trochę mi zadrżała ręka. Święty Graal i jego spadkobiercy to temat modny do bólu, eksploatowany do bólu i w efekcie nudny też do bólu. Ile na wszystkie bogi można czytać wariacji na ten sam temat?!
Zaufanie do autorki przeważyło jednak moją nieufność do tematu i ostatecznie książka wylądowała na mojej półce. Cóż, jeśli chodzi o tło historyczne – to się nie zawiodłam. Elizabeth odrobiła lekcję porządnie i jej opis krucjaty przeciwko katarom jest zgodny z historią. Nie zawiodłam się także na jej warsztacie pisarskim – bohaterowie nie są papierowi, mają w sobie to coś co powoduje, że się im zwyczajnie “kibicuje”. Czytaj dalej »