(3 / 5) Jak przystało na powieść ciążącą w kierunku najbardziej klasycznych rozwiązań fantasy Beniamin Ashwood jest skrzyżowaniem Heroic fantasy z High fantasy, łączącą w sobie elementy doskonale znane z innych klasyków – bohatera, który ma w sobie zadatki na wielkość, ale na razie jest nikim, zdarzenie wyrywające go ze znanego świata, drużynę w niemal klasycznym składzie – mistrz szermierz, magini – healerka, złodziej, błazen- nauczyciel, księżniczka ( w domyśle piękna) jej służka oraz osoba która zostaje oddana na służbę do czarodziejki jako zapłata za czyjeś życie. W tle gdzieś plącze się intryga polityczna i demony. A no tak. klasyka nie byłaby klasyką gdyby nie pojawił się jakiś odpowiednik czy, jak w tym przypadku odpowiedniczka Sarumana. Czytaj dalej »