(4 / 5) Czy życie na cmentarzu to jeszcze życie? Czy nadzorca cmentarny to jeszcze zawód, czy już powołanie? Czy na cmentarzu może być nudno? I co sprawiło, że atrakcyjna kobieta zamieszkała w takim miejscu? Czemu sama? Tyle pytań. I jedna opowieść tocząca się niespiesznym tempem. Jak jesienny spacer między nagrobkami. W pierwszej chwili sądziłam, że Życie Violet będzie czymś w stylu “W poszukiwaniu straconego czasu” Prousta, mistyczną niemal retrospektywą opowiadaną przez człowieka z jakiegoś powodu stojącego nad grobem. Albo opowieścią o tych co leżą na cmentarzu. Myliłam się. Czytaj dalej »