mTeoretycznie miała to być opowieść o Gordiano Bruno, postaci tyleż ciekawej co kontrowersyjnej, o której ze szkoły wynosimy tylko to, że wpadł w łapy inkwizycji i został spalony na stosie. Biorąc zatem do ręki książkę zatytułowaną Herezja – spodziewałam się opowieści o tym, jak dominikanin Gordiano stał się heretykiem Bruno. Ba, pierwszy rozdział sugerował, że tak właśnie będzie. Czytaj dalej »