Wojna północ-południe. Pomijając tony opracowań historycznych były na ten temat dziesiątki filmów, książek i (przynajmniej jeden) serial. No i Przeminęło z Wiatrem oczywiście. Teraz mamy też polską wersję; historii o wojnie, a nie romansu wszech czasów, rzecz jasna. Czytaj dalej »
steampunk
Łukjanienko Siergiej – Zimne Brzegi
Kategorie: Fantasy, SteampunkPrzyznam wam się: ta recenzja mogła w ogóle nie powstać.
Co prawda Łukjanienkę wspominam raczej dobrze, ale po ostatnim numerze z odcinaniem kuponów który odwalił – a który to numer nadal straszy mnie z półki zjadliwie pomarańczową okładką – podchodziłem do tej pozycji jak pies do jeża. Z drugiej strony, miało być gdybanie.
Pogdybać sobie sam lubię, a autorów rosyjskich za pomysły co najmniej niekonwencjonalne oraz magiczne podejście do rzeczywistości chwaliłem już nie raz. Nie oceniać Metallicy po St Anger a autora po ostatnim wygłupie to filozofia ułatwiająca życie i obniżająca ciśnienie, rzekłem sobie więc “raz kozie śmierć” i zabrałem się do lektury.
Głowę podniosłem cztery godziny później… Czytaj dalej »
Chris Wooding – Przebudzeni
Kategorie: Przygodowa, SteampunkZapowiedz na okładce była, jak zwykle, świetna: nominacja do Artur Clarke Award, inne znane książki (o żadnej jakoś nie słyszałam) i tłumaczenia na nie wiadomo ile języków. Obiecujący młody pisarz, wczesny debiut, bla, bla, bla, bla… I tak w ten deseń. Niby fajnie, tylko te peany pochwalne w połączeniu z faktem, że Przebudzonych znalazłam w koszu z tanią książką w jakimś hipermarkecie za jedyne 4,99 sprawiły, że w głowie rozdzwoniły mi się dzwonki alarmowe. I słusznie, jak się okazało.
Kapitan Fray – najemnik, pirat, samolub i bawidamek mający całe stado wrogów – głównie byłych klientów i byłych narzeczonych (lub ich rodziny) wpada w większe kłopoty niż zwykle – ktoś wrabia go w (udany) zamach na Arcyksięcia. Czytaj dalej »
Gail Carriger – Bezduszna (Protektorat Parasola tom I)
Kategorie: SteampunkAlexia Tarabotti jest starą panną. Co prawda ma lat dwadzieścia pięć, ale jest starą panną odkąd pamięta. Jej matka po prostu sierdziła, że szkoda pieniędzy na debiut towarzyski dziewczyny z za dużym nosem i zbyt ciemną cerą (odziedziczonych po ojcu – Włochu) i postanowiła zainwestować w dwie córki z drugiego małżeństwa. Staropanieństwo co prawda niebyt Alexi przeszkadza, na dodatek daje dużo więcej swobody niż ma panienka na wydaniu i dużo więcej niżby chciała jej matka. Bo w końcu kto w tych czasach spędza czas w cudzych bibliotekach zamiast udzielać się towarzysko podczas przyjęć. A czasy mamy królowej Wiktorii. Czasy dam z parasolkami, eleganckich powozów i ekskluzywnych przyjęć. Czasy zamglonego Londynu oświetlonego gazowymi latarniami, który przygotowuje się do nadejścia epoki pary, a wampiry i wilkołaki…Prrryyy. Wróć. Jeszcze raz… Czasy zamglonego Londynu, gdzie wampiry i wilkołaki doradzają królowej i chodzą otwarcie po ulicach. I nikogo to (poza czytelnikiem) nie dziwi. Czytaj dalej »