(2 / 5) W literaturze i szeroko pojętych mediach utarły się pewne kanony co do tego kto uprawia seks. Wiadomo – taki wiedźmin, na przykład, chędoży co popadnie. Im dalej postaciom od pracy fizycznej, a bliżej do wąskich specjalizacji umysłowych, tym zdarza się rzadziej. Na szarym końcu stawki są akademicy i “komputerowcy”, przedstawiani stereotypowo jako nerdzi którym nie przytrafia się on w ogóle. B. V. Larson zrywa z konwenansem? Czytaj dalej »
Author: Paweł J. Wal
Liu Cixin – Wspomnienie o przeszłości Ziemi (trylogia)
Kategorie: Science fiction(5 / 5) Bardzo lubię cykle książek rozgrywające się podczas długiego okresu czasu, liczonego w setkach czy tysiącach lat. Dla autorów jest to wymówka by kompletnie zmienić “dekoracje” świata przedstawionego, niektórych bohaterów się pozbyć, innych wprowadzić. Czasami wychodzi to słabo. We “Wspomnieniu o przeszłości Ziemi” wyszło to znakomicie.
B. V. Larson – Rój (Star Force t. 1)
Kategorie: Science fiction, Space opera(2,5 / 5) Nie pamiętam już kto polecił mi serię Space Force. Podejrzewam, że algorytm Amazona – na ogół mu ufam, rozpracował mnie skubany nieźle. Chwała niech będzie naszym robotycznym następcom!
W każdym razie: sci-fi, osadzone w alt-teraźniejszości – lubimy, lubimy, z przyjemnością na ogół konsumujemy. Na ogół…
Hamilton, Peter F. – Otchłań bez snów
Kategorie: Science fiction, Space operaJak wiecie, książki Petera Hamiltona pożeram pasjami – tylko tutaj były już Gwiazda Pandory tom 1 i tom 2, Judasz Wyzwolony (oba tomy) oraz Upadek Smoka. A przeczytałem ich więcej, ponieważ Hamilton jest pisarzem bardzo płodnym.
Obraz tego jak bardzo płodnym daje liczba informacji którą muszę podać by sprecyzować w którym miejscu jego bibliografii plasuje się Otchłań bez snów: jest częścią Sagi Wspólnoty, a dokładnie pierwszą częścią chronologicznie najpóźniejszej dylogii w Sadze, noszącej tytuł Kronika Upadłych.
Tytuł jest zresztą bardzo trafny: kiedy wreszcie dorwałem się do tej książki, na dwie noce pożegnałem sen…
Gibson William – Mona Lisa Turbo (Trylogia ciągu)
Kategorie: Cyberpunk, Science fictionCzęść pierwszą Trylogii Ciągu – Neuromancera – pochłonąłem w kilka chwil (zegar twierdził, że godzin – ale co on tam wie). Część druga, Graf Zero, zajęła mi nieco dłużej – to świetna książka, ale nie miała tego organicznego magnetyzmu “jedynki”.
Przyszedł czas na część trzecią i ostatnią cyklu, Mona Lizę Turbo.
Ojej.
Gibson William – Graf Zero (Trylogia Ciągu)
Kategorie: CyberpunkGraf Zero jest drugą książką w Trylogii Ciągu. Rzekło się A, wypada powiedzieć B – toteż przepracowawszy gruntownie kaca książkowego recenzją Neuromancera zabrałem się za Graf.
Spodziewałem się lektury podobnie mentalnie wyczerpującej jak Neuromancer…
Gibson William – Neuromancer (Trylogia Ciągu)
Kategorie: CyberpunkWróciłem!
Po długiej (ponad rocznej) przerwie od recenzowania książek miałem nadzieję na easy mode. No wiecie, coś takiego gdzie nie ryzykuję bólem zębów w trakcie i długotrwałymi torsjami mentalnymi po lekturze.
Czy wyszło? Hmm…