Trochę zdziwiłam się, widząc na okładce książki którą napisała Kate Atkinson określenie „czarna seria”. Autorka jakoś mi do kryminału nie pasowała, może dlatego, że znałam ją z powieści „Jej wszystkie życia” – znakomitej, nieco złośliwej gry z czytelnikiem i w gruncie rzeczy spodziewałam się kolejnej przewrotnej opowieści. Czytaj dalej »