Ta książka liczy już prawie 40 lat – została napisana w 1978 roku – ale po polsku wyszła dopiero w roku 2012. Sięgnąłem po nią, bo została wydana przez Wydawnictwo Czarne, a ta oficyna specjalizuje się w klimatach rodem z pogranicza światów, kultur i religii. Podtytuł „Pociągiem przez Ameryki” wskazywał, że jest to książka podróżnicza. Autor w przemowie napisanej w 2012r. wyjaśnia, że jego zamysł podróży pociągami z Bostonu do maleńkiej stacyjki Esquel w argentyńskiej Patagonii, na samym końcu Ameryki Południowej – powstał jako eksperyment…. literacki. Czytaj dalej »