Druga powieść tej autorki z cyklu połączonego postacią Rebeki Martinsson, reklamowana jest przez wydawcę jako “Najlepszy szwedzki kryminał roku” w rankingu Szwedzkiej Akademii Kryminału za rok 2004. No, nie wiem… Pierwsza książka, “Burza Słoneczna”, była naprawdę dobra i przeczytałem ją z przyjemnością. Tu jest gorzej – nie wymagam od kryminału pełnego ciągu przyczynowo-skutkowego, ale trochę logiki w rozwoju akcji by się przydało. Konstrukcja fabularna się rozjeżdża, a Rebeka Martinsson, teoretycznie główna bohaterka, nie tyle uczestniczy w akcji co po prostu przebywa w okolicy. Być może intencją autorki było pokazanie, jak bardzo porwane, chaotyczne, przypadkowe i niezrozumiałe dla człowieka jest to, co przynosi mu życie. “Krew…” opisuje środowisko dość podobne do tego z “Burzy…”, choć tym razem autorka postanowiła “przyłożyć” już nie “kościołom przebudzeniowym” ale szwedzkiemu kościołowi luterańskiemu, jeszcze do niedawna kościołowi państwowemu w tym kraju. Czytaj dalej »
Year: 2014
Kearney Paul – Żelazne wojny ( Boże monarchie t.3)
Kategorie: Fantasy Trzeci tom Bożych monarchii jest zdecydowanie bardziej monotematyczny niż poprzednie dwa. Ktoś na sieci podsumował to nawet : ” to tylko bója i polityka”. I rzeczywiście po przeczytaniu Żelaznych wojen trudno się z takim podsumowaniem, mimo jego skrajnego uproszczenia – nie zgodzić. W Normanii toczy się wojna wszystkich ze wszystkimi. Wojna o panowanie nad poznanym światem, wojna możnych o zaszczyty i splendory, albo chociaż zachowanie status quo, wojna kobiet o miejsce przy boku zwycięzcy ( i możliwość wpływania na losy świata), wojna o rząd dusz, wojna sumień… wojna. Czytaj dalej »
Podhorodecki Leszek – Kozacy Zaporoscy. Czy Polska stworzyła Ukrainę? (dwugłos)
Kategorie: HistorycznaSicz, Kozacy i przede wszystkim Bohdan Chmielnicki są wszystkim znani z Trylogii Sienkiewicza. Nawet jeśli ktoś wymigał się od przeczytania szkolnej lektury, to raczej nie udało mu się uciec przed emitowanymi w każde święta powtórkami polskich superprodukcji. Czytaj dalej »
Bruce Bryan – Historia smaku. Jak warzywa i przyprawy budowały fortuny, wywoływały wojny i wpędzały ludzi w szaleństwo (dwugłos)
Kategorie: Historyczna, PodróżniczaTrochę generalizując można powiedzieć, że codziennie jemy ziemniaki, pomidory i cebulę. Używamy pieprzu, cukru, oliwy i tabasco. Duża cześć z nas nie jest w stanie funkcjonować bez kawy, a najlepszym dodatkiem do kawy jest czekolada.
Większość przypraw i warzyw tak zakorzeniała się w naszej kulturze i w naszym jadłospisie, że nawet nie zastanawiamy się skąd się wzięły, bo były „od zawsze”. Bryan Bruce postanowił pobawić się w detektywa i zbadać historię jedzenia. Czytaj dalej »
Kearney Paul – Królowie heretycy (Boże monarchie t.2)
Kategorie: FantasyDrugi tom Bożych monarchii w dalszym ciągu utrzymuje wysoki poziom zaprezentowany w pierwszym. Dlaczego o tym piszę? Bo bardzo często zdarza się tak, że tom pierwszy jest świetny, a tom drugi już tylko taki sobie. Na całe szczęście autorowi udało się uniknąć nudy powtórzeń czyli przysłowiowego zjadania własnego ogona. Dalej mamy dobre tempo akcji, oraz wielowątkowość. Pojawiają się też nowi, w większości interesujący bohaterowie. Co prawda, uważny czytelnik poprzedniego tomu nie będzie specjalnie zadziwiony kilkoma rozwiązaniami, co jednak nie zmienia ogólnej wysokiej oceny tomu. Czytaj dalej »
Townsend Sue – Królowa Camilla
Kategorie: Satyra polityczna Nie jestem zwolenniczką pisarstwa Sue Townsend. Jej sztandarowe dzieło czyli sekretny pamiętnik Adriana Mole’a znudził mnie solennie. I nigdy nie sięgnęłabym po inną książkę tej autorki, gdyby nie to, że wetknęła mi ją w garść osoba której gusta czytelnicze szanuję. Co więcej, owemu wetknięciu towarzyszył intrygujący komentarz “Anglia w oparach absurdu”. Zdanie to okazało się najkrótszą i najdosadniejszą recenzją Królowej…. Po prostu nic dodać nic ująć. Czytaj dalej »
Kearney Paul – Wyprawa Hawkwooda (Boże monarchie t.1)
Kategorie: Fantasy Jak to miło od czasu do czasu poczytać “stare dobre fantasy”. A dokładniej – political fiction, bo do tego gatunku tak naprawdę należy zaliczyć Boże monarchie. Pierwszy tom tego pięcioksięgu bardzo pozytywnie mnie zaskoczył, a to – jeśli weźmiemy pod uwagę moją skłonność do czepialstwa i wyszukiwania dziury w całym, nie jest takie łatwe. W największym skrócie – Wyprawa Hawkwooda jest opowieścią przemyślaną, dobrze skomponowaną, z wyrazistymi bohaterami. Czuje się w niej, że autor panuje nad fabułą. Nie ma nielogiczności i urwanych wątków. Czytaj dalej »