Pioruńska Magdalena – Twierdza Kimerydu

Kategorie: Urban fantasy

Czasem zdarzają się książki, gdzie koszmarny wstęp przeradza się w świetną treść. Tu też zaczęło się bardzo kiepsko – od wstępu, gdzie autorka zaczyna wychwalać własne dokonania. I od czołobitnych recenzji pisanych, jak się szybko okazało, przez kolegów autorki z prowadzonego przez nią portalu. Wywołało to we mnie mało pozytywne uczucia i ogólnie nie nastawiło pozytywnie do książki. Czytaj dalej »

Szumacher Anna – Słowodzicielka

Kategorie: Fantasy

Po dużym rozczarowaniu trzema książkami nominowanymi do nagrody im. Zajdla naprawdę chciałam polubić Słowodzicielkę. Po pierwsze – liczyłam na to, że jednak poza książkami Marty Kisiel i Radka Raka nominowana została książka, która naprawdę na to zasługuje, a nie tylko ma dobry marketing na poczytnym portalu. A po drugie – Na nocnej zmianie było cudne. Lekkie, z pomysłem, zabawne i generalnie do tej pory żałuję, że autorka nie dostała za nie statuetki. Czytaj dalej »

LeDuff Charlie – Shitshow. Ameryka się sypie a oglądalność szybuje

Kategorie: Reportaż

Nie sięgnęłabym po książkę mocno osadzoną w polityce, gdyby nie nazwisko autora. LeDuff mimo specyficznego stylu przekonał mnie swoim Detroit. Postanowiłam spróbować i dostałam książkę mocno wyborczą. I mimo, że dotyczyła poprzednich wyborów w US, to jest to całkiem sensowna lektura, kiedy nowe wybory są tuż za rogiem. Czytaj dalej »