Daniel Suarez – Demon

Kategorie: Thriller

demon Kiedy polecono mi – czy raczej wetknięto w rękę – Demona, nie wiedziałem czy najpierw popukać się w czoło, czy westchnąć ciężko, rzewnie a lirycznie – czy też od razu przejść do rękoczynów. Ostatecznie zdecydowałem się na urażone i pełne niesmaku spojrzenie godne najbardziej rozwydrzonego sierściucha i zabrałem się za lekturę.

Mój niesmak związany był z faktem, iż oto podobno trzymałem w ręce „thriller informatyczny”, w dodatku osadzony w czasach aktualnych i rzeczywistości (mniej więcej) zastanej. Wbrew pozorom nie jestem absolutnie fanem tego gatunku i już wolę science-fiction – tam przynajmniej bohaterowie mogą z pełną powagą rozmawiać o odwracaniu macierzy plazmowo-thaumaturgicznej i nie bolą od tego zęby. Za bardzo.

Czytaj dalej »

Chattam Maxime – Upiorny zegar (dwugłos)

Kategorie: Kryminał, Thriller

upiorny_zegarParyż z początku XX wieku,  rozkwitający, sposobiący się do wystawy światowej. Paryż, po ulicach którego jeżdżą i  pierwsze automobile i pojazdy z „owsianym napędem”, miasto które będzie miało jako trzecie w Europie metro. Paryż pięknych sukien, wykwintnych dam, wielkich rodów, wielkiej finansjery wkraczający w belle epoque. Od razu rozwieję wasze oczekiwania – tego Paryża w książce Maxime Chattama nie ma.  Czytaj dalej »

Scarrow Alex – Anioł Śmierci

Kategorie: Obyczajowa, Thriller

aniol_smierci  Zajawka na okładce głosi : ” ta opowieść poruszy cię do głębi”.  Spodziewałam się więc mocnego thrillera. Tymczasem… nic z tych rzeczy. Jeśli bowiem ta opowieść  porusza do głębi, to nie nagromadzeniem drastycznych opisów, nie klimatem zagrożenia, nie nieznanym niebezpieczeństwem.  Tym co może w niej poruszyć czytelnika jest nietolerancja, fanatyzm, zakłamanie. Czytaj dalej »

Theorin Johan – Święty psychol

Kategorie: Kryminał, Thriller

psycholTo jest książka o mroku – tym za oknami, ale też tym w duszy człowieka. Jest też mrok w relacjach między ludźmi i mrok czający się w przeszłości. Akcja rozgrywa się w miejscu nieco paradoksalnym – główny bohater, Jan rozpoczyna pracę w przedszkolu mieszczącym się tuż obok zakładu psychiatrycznego, gdzie przetrzymywani są także przestępcy z zaburzeniami psychicznymi. Czytaj dalej »

Redondo Dolores – Niewidzialny strażnik

Kategorie: Kryminał, Thriller

niewidzialny Tym razem opowiem o książce napisanej w Hiszpanii, ale nie hiszpańskiej, lecz baskijskiej – a to zasadnicza różnica. Na hasło „Hiszpania” niemal z automatu widzimy plaże, ciepłe morze, wspaniałe zabytki. A tu autorka pokazuje nam zupełnie inny kraj – ciemne lasy Pirenejów, ciasne górskie doliny we mgle, rwące rzeki, lutowe deszcze i zimno. To Kraj Basków, dumnego narodu, który przywędrował na te tereny nie bardzo wiadomo skąd, jego język (euskara) jest niepodobny do żadnego innego, a obyczaje i ludowe wierzenia równie specyficzne. Czytaj dalej »

Charlotte Link – Ostatni ślad

Kategorie: Thriller

 

ostatniNie byłoby historii opisanej w tej książce, gdyby nie słynna londyńska mgła i ograniczenia techniczne współczesnych samolotów komunikacyjnych, które nie mogą startować ani lądować, gdy mgła jest naprawdę gęsta. Oto z powodu wstrzymania startów tłumy ludzi koczują na lotnisku Heathrow. Jest wśród nich młoda Angielka z prowincji, która wybierała się na ślub koleżanki do Gibraltaru. Kamery monitoringu filmują ją, kiedy opuszcza lotnisko w towarzystwie eleganckiego mężczyzny. A potem….znika. Czytaj dalej »

Justin Cronin – Przejście

Kategorie: Postapokalisa, Thriller

przejścieNie przepadam za książkami Kinga. Bastionu nie zdołałam ani przeczytać ani obejrzeć. Toteż sama nie wiem co mnie podkusiło, żeby kupić książkę autora okrzykniętego jako następca Kinga. Czy „Przejście”  jest rzeczywiście w typie Kinga? I tak i nie. Z jednej strony  jest to dobrze napisany thriller, (choć co bardziej otrzaskany czytelnik będzie się krzywił na zbyt mało skomplikowaną intrygę.) z drugiej brak w nim jednak tego klimatu wszechobecnego zagrożenia, beznadziei, zła czającego się wszędzie i przybywającego nie wiadomo skąd.  Jednym słowem jak na thriller książka zdecydowanie za mało straszy czytelnika. Po prostu od pewnego momentu  czytelnik wie co się stanie i…. przynajmniej mnie to zupełnie nie ruszało. Czytaj dalej »