(1,5 / 5)
Skuszona opisem i wydawnictwem, które nie ma w zwyczaju wypuszczać baboli, sięgnęłam po książkę o tematyce, którą normalnie raczej bym się nie zainteresowała. Pierwszy rozdział potwierdzał, że trafiłam na lekturę, gdzie będzie się roić od lekko abstrakcyjnych i ciekawych historii. I mocno egzotycznych tradycji dziejących się tuż za miedzą (no prawie za miedzą). Święta podczas których ludzie obrzucają się martwymi szczurami albo dla odmiany landrynkami? Hiszpańskie fiesty zdecydowanie zapowiadały się ciekawie. Czytaj dalej »
Hiszpania
Montenero Manglano Luis – Poszukiwacze. T.1 Stół króla Salomona
Kategorie: PrzygodowaJeśli lubicie przygody Indiany Jonesa, to debiutancka powieść Luisa Montero powinna przypaść wam do gustu. Choć od razu uprzedzam, jeśli spodziewacie się tu skomplikowanych intryg i wielkich zagadek, poczucia humoru i akcji rozwijającej się z przytupem – możecie się srodze rozczarować. Tirso Alfaro ma sporo wspólnego z Indianą i inspiracje autora tą postacią widać gołym okiem, ale sama postać bohatera to trochę za mało na udaną powieść. Czytaj dalej »
Manel Loureiro – Apokalipsa Z: Początek końca
Kategorie: PostapokalisaZombie są modne. Bardzo modne. Do tego stopnia, że niedługo będzie wypadało mieć własnego gryzącego truposza w ogródku. A przynajmniej krasnala ogrodowego w wersji zombie. W zalewie kłapiących zębami nieboszczyków, wielu autorów chce uszczknąć dla siebie kawałek tego podgniłego już tortu. Czytaj dalej »
Jesus Sanchez Adalid – Więzień
Kategorie: HistorycznaWiecie co najbardziej lubię w książkach historycznych? To, że zmuszają mnie do grzebania po źródłach i dowiadywania się nowych rzeczy. (To rzecz jasna dotyczy tylko dobrych książek historycznych.)
Więzień to właśnie jedna z takich książek. Napisana przez Hiszpana, dla którego historia jego kraju nie stanowi żadnej tajemnicy, żongluje więc datami nazwami i faktami ze swobodą prestigidatora….. a co ma począć biedna Polka, momentami wręcz sylabizująca hiszpańsko- francuskie nazwy? Jęczy „stop!” i bulgocząc pod nosem niewybrednie zaczyna grzebać po opracowaniach starając się jakoś uporządkować ten chaos i połapać się kto, co, gdzie, kiedy i komu. W taki właśnie sposób poduczyłam się nieco historii tego pięknego kraju i przekonałam, jak bardzo jest ona skomplikowana i trudna. Nie jest to jednak jedyny zysk z przeczytania „Więźnia”. Czytaj dalej »