Noczkin Wiktor – Lichwiarz (dwugłos)

Kategorie: Fantasy

lichwiarzWiktor Noczkin kojarzył mi się dotąd z klimatami ze świata S.T.A.L.K.E.R-a. Mutanty, zona, świat po, te sprawy.  Toteż kiedy zobaczyłam fantasy napisane przez tego autora wytrzeszczyłam ze sporym niedowierzaniem oczy. I rzecz jasna zaraz kupiłam, bo bardzo mnie zaintrygowało, co też może chcieć nam powiedzieć autor Ślepej plamy przebrany w szmatki łotrzyka – magika. Czytaj dalej »

Sem – Sandberg Steve – Wybrańcy

Kategorie: Historyczna

wybrancyWybrańcy. Najbardziej okrutny i przewrotny tytuł jaki można nadać tej książce. Bo wybrańcy opisani przez Steva Sem-Sandberga to wybrańcy do śmierci, do cierpienia, do samotności, do eksterminacji. To kolejna po Eutanazji książka podejmująca przerażający temat eksperymentów i wyniszczania osób upośledzonych umysłowo oraz chorych psychicznie w czasach nazizmu. Czytaj dalej »

Milan Victor – Władcy Dinozaurów

Kategorie: Fantasy

wladcy_dinozaurowW tej książce wszystko jest znane i zarazem wszystko jest inne. Na początku ulegamy złudzeniu, że akcja dzieje się na ziemi, tylko trochę jak to mówią górale – “wyonaconej”. Mamy krainy i nacje których nazwy brzmią nam dziwnie znajomo – Alemanów, Slavonów i innych. Ba Anglowie mieszkają na wyspie, więc niby wszystko się zgadza…. Na wojny ruszają rycerze zakuci w zbroje płytowe… Czytaj dalej »

Horst Jørn Lier – Poza sezonem ( Cykl: William Wisting (tom7) Seria: Mroczny zaułek )

Kategorie: Kryminał

poza_sezonem“Poza sezonem” to pierwsza książka Jorna Liera Horsta, wydana w roku 2011, kiedy Autor był jeszcze szefem policyjnych śledczych w okręgu Larvik na południu Norwegii. Na łamach tego bloga recenzowałem już Ślepy trop tego autora – i to właśnie ta powieść zachęciła mnie do sięgnięcia po wcześniejsze powieści Jørna Liera Horsta. Czytaj dalej »

Dasher James – Więzień Labiryntu t.2 Próby ognia

Kategorie: Postapokalisa, Science fiction, Urban fantasy

proby_ogniaO mamusiu. Przeczytałam drugi tom Więźnia Labiryntu. Hm. Co by tu powiedzieć, żeby nie powtórzyć się za bardzo w stosunku do recenzji tomu pierwszego… A, no tak. Tym razem kalki pochodzą z innych książek i filmów. A całość przypomina sen małolata, który się najadł ciężkostrawnie, naoglądał horrorów na dobranoc i teraz mu się koszmarzy. Czytaj dalej »