Drugi tom przygód rycerza pozbawionego tytułu to powtórka z (wątpliwej) rozrywki, i to niestety na wszystkich frontach. Czytaj dalej »
Drugi tom przygód rycerza pozbawionego tytułu to powtórka z (wątpliwej) rozrywki, i to niestety na wszystkich frontach. Czytaj dalej »