Brzeziecki Andrzej, Nocuń Małgorzata – Armenia. Karawany śmierci

Kategorie: Reportaż

4 out of 5 stars (4 / 5) Wydawało mi się, że wiem sporo na temat Armenii. Jej skomplikowanych relacji z Tureckim sąsiadem, jej współczesności.  Po lekturze książki Andrzeja Brzezickiego i Małgorzaty Nocuń wiem jedno – wiedziałam bardzo niewiele. Bo wiedza o kraju i jego mieszkańcach to nie  slogany z folderów biur podróży, ani nie słodkie focie najbardziej znanych zabytków. To nawet nie opisy ze stron ludzi którzy odwiedzili ten kraj. To historia, trudna brudna, krwawa. I ludzie z krwi i kości. Nie legendy i nie anioły. Czytaj dalej »

Land Stephanie – Sprzątaczka. Jak przeżyć w Ameryce, będąc samotną matką pracującą za grosze

Kategorie: Biografie - Dokument, Reportaż

0.5 out of 5 stars (0,5 / 5)
Ten blog jest dobrym dowodem na to, że udaje nam się przebić przez niejednego gniota, dotrwać do końca wyjątkowej chały i dobrnąć do kresu wielu wytworów ocierających się o grafomanię. A jednak nie udało mi się dotrwać do końca Sprzątaczki. I nawet nie jest to powieść, tylko coś w rodzaju biografii skrzyżowanej z reportażem. I co by nie było – jest to bestseller. No, ale Zmierzch też bestsellerem był, więc to akurat nie jest argument. Czytaj dalej »

Kobylarczyk Katarzyna – Pył z landrynek. Hiszpańskie fiesty

Kategorie: Podróżnicza, Reportaż

1.5 out of 5 stars (1,5 / 5)
Skuszona opisem i wydawnictwem, które nie ma w zwyczaju wypuszczać baboli, sięgnęłam po książkę o tematyce, którą normalnie raczej bym się nie zainteresowała. Pierwszy rozdział potwierdzał, że trafiłam na lekturę, gdzie będzie się roić od lekko abstrakcyjnych i ciekawych historii. I mocno egzotycznych tradycji dziejących się tuż za miedzą (no prawie za miedzą). Święta podczas których ludzie obrzucają się martwymi szczurami albo dla odmiany landrynkami? Hiszpańskie fiesty zdecydowanie zapowiadały się ciekawie. Czytaj dalej »

LeDuff Charlie – Praca i inne grzechy. Prawdziwe życie nowojorczyków

Kategorie: Biografie - Dokument, Reportaż

3.5 out of 5 stars (3,5 / 5) Kolejna książka autora która pojawia się na tym blogu. Po Detroit i Shitshow przyszedł czas na Nowy Jork. I na kolejną opowieść o zwyczajnych ludziach, zwyczajnym świecie, zwyczajnej robocie. Opowieść jaką nam tym razem serwuje jest “klasyczną” opowieścią LeDuffa – mroczną, gorzką, cyniczną. Po lekturze trzeciej książki autora odnoszę wrażenie, że czerpie on przedziwną radość z ukazywania najmroczniejszych, najbrudniejszych stron nowego wspaniałego świata.  Tym razem to Nowy Jork, miasto świateł, miasto które nie śpi, jawi się czytelnikowi jak najgorsza pipidówa świata. Czytaj dalej »