(3 / 5) Jeśli przeczytałeś/ łaś drogi Gościu tego bloga choć jedną książke Danielle Jensen, to tak naprawdę przeczytałeś je wszystkie. Taka dosyć smętna refleksja naszła mnie po przeczytaniu pierwszego tomu serii Mroczne wybrzeża. Znowu jak w Porwanej pieśniarce mamy zlepek motywów i schematów – tym razem przekopiowanych z historii Starożytnego Rzymu wymieszanego z przygodami Sindbada Żeglarza . To może byłabym w stanie przełknąć, bo autorka zgrabnie nimi operuje, gdyby nie postać głównej bohaterki.I znowu jak w Porwanej pieśniarce mamy tu dziewczę hoże, uzdolnione i nie byle jakie zaplątane w świat dorosłych w którym rządzą intryga i przemoc. Choć niby Teriana to następczyni królowej piratów i jako taka powinna posiadać wykształcenie powalające jej poruszać się w zawiłym świecie intryg, to zachowuje się jak pogubiona nastolatka wygadująca przyjaciółce największą tajemnicę świata. A później zaplątana w wojnę potęg i bogów, też nie radzi sobie najlepiej. Co gorsza równie kiepsko radzi sobie autorka, sprawiając, że jej główna bohaterka jest nużąco przewidywalna, mało przekonująca, za to irytująca do kwadratu. Ile można czytać o użalaniu się nad sobą?! Kolejnym podobieństwem do Pieśniarki jest wątek romansowy – znowu wiemy, że oboje młodych adwersarzy połączy uczucie. Oraz, że będzie trudno, boleśnie i zakwitnie nam konflikt lojalności. Dialogi Teriany i Marka to mistrzostwo gadania o niczym. Zapewne mają ukazywać skomplikowane relacje tych dwojga, ale dla mnie to jeden z większych wkurzaczy w tej powieści.
Ciekawym natomiast pomysłem jest koncepcja rozdzielonych światów które nie mogą się zetknąć. Wschód i Zachód rozdzielone na zawsze wolą bogów, trwające w swoich utrwalonych porządkach – Zachód wierzący w bogów i magię, Wschód w siłę rozumu i oręża, niesyty podbojów i brutalnego rządzenia. Tajemnicze tunele prowadzące ze świata w świat… I zderzenie tych dwóch porządków wieszczące koniec jednego i drugiego. Tylko, czy naprawdę? Czy Zachód pogrążony w wojnie bóstw jest w stanie oprzeć się uporządkowanej potędze Wchodu popartej militarna potęgą legionów ? To właśnie ciekawość w którą stronę potoczą się losy w tej wojnie światów ludzi i bogów sprawi że sięgnę po drugi tom.
Na razie trzy ze wskazaniem na dwa