Mike Carey – Błędny krąg

Kategorie: Thriller, Urban fantasy

blednyPo ulicach chodzą nieumarli. W zaułkach grasują loup-garrou czyli bardziej swojsko wilkołaki. Dusze po śmierci nie odchodzą w spokoju, tylko plączą się między żywymi. Pół biedy, jeśli tylko się plączą. Gorzej jeśli „zgeistują” i swoje niezadowolenie z faktu wyrwania z ciała zaczną prezentować w sposób wybitnie dla otoczenia nieprzyjemny. Jeśli to kompletu dołożymy demony i sukuby… to zabraknie już tylko aniołów żebyśmy mieli klimat jak z filmu Constantine. I podobieństwo to nie będzie przypadkowe, bowiem autor serii o egzorcyście Felixie Castorze – Mike Carey był jednym z twórców udzielających się przy komiksie Hellblazer – na podstawie którego powstał rzeczony firm. Czytaj dalej »

Darynda Jones – Pierwszy grób po prawej (dwugłos)

Kategorie: Urban fantasy

pierwszy-grob-po-prawej

Charley jest kostuchą. A w zasadzie Kostuchą – tą jedną jedyną. Jednak zamiast żyć w średniowieczu i tańczyć z kosą klekocząc kośćmi mieszka we współczesnym Albuquerque i przekonuje nieboszczyków, żeby szli w stronę światła. Gonienie dusz nijak nie wpływa na stan konta (chyba że negatywnie), więc Kostucha musi pracować. Charley oficjalnie jest prywatnym detektywem i konsultantem policyjnym, czyli pomaga wujowi pracującemu w wydziale zabójstw, tak jak kiedyś pomagała swojemu ojcu. Tym razem w jej domu pojawia się martwy prawnik, a na dodatek wujaszek znajduje jego dwóch kolegów z dziurami po kulach w czaszkach. Jakby tego było mało Charley ma też inne problemy – nie tylko prywatne. Czytaj dalej »

Gail Z. Martin – Przywoływacz dusz

Kategorie: Fantasy

przywolywaczPamiętacie co pisałam o dwóch nurtach w literaturze fantasy? Przywoływacz jest typową książką z nurtu drugiego. Znowu głównym bohaterem jest młody człowiek, drugi syn króla obdarzony magiczną mocą przywoływania duchów oraz widzenia bóstw. Rzecz jasna o mocy owej nic nie wie. Ów młody człowiek żyje sobie w spokoju i wygodzie do momentu kiedy wredny starszy bodaj przyrodni brat ( no już całkiem zawiało kopciuszkiem prawda? ) urządza w pałacu krwawą jatkę której ofiarą padają król, królowa i siostra naszego książątka. Sam książę ofiarą nie pada, bo raz, że by się książka skończyła, a dwa, jako się rzekło duchy i bóstwa są mu przyjazne. No i ma jeszcze kilku przyjaciół. Czytaj dalej »

Marta Kisiel – Dożywocie (dwugłos)

Kategorie: Fantasy

kisiel

Nie, to kryminał. I, na całe szczęście, także nie książka obyczajowa. No więc, co to jest? Teoretycznie Fantasy. A praktycznie?
Praktycznie to jedna wielka kpina ze wszystkiego i wszystkich. Z pisarzy, z agentów literackich, z wiejskich działaczy lokalnych, z miejskich pań z ambicjami, ze spotkań z czytelnikami, z naszej mizerii czytelniczej….. i tak dalej i w tym stylu, wyliczać można byłoby długo i radośnie. Lekko w stylu Mrożka i mocno w stylu Chmielewskiej. Autorka chce być zabawna i nawet jej to wychodzi, zasób złośliwego słownictwa ma imponujący, na lekcjach z języka polskiego nie spała, więc – co zdecydowanie rzadkie w dzisiejszych czasach – pisze nie tylko poprawnie stylistycznie ale i ładnie. Podsumowując – pozycja czytelnicza zdecydowanie nie dla ponuraków. Przeczytana w jedną noc, ku lekkiej irytacji męża budzonego co i rusz chichotami oraz kwikami radości. Lekka, łatwa, przyjemna, typowa książka na jesienny, chandryczny wieczór.

Czytaj dalej »

Ewa Białołęcka – Wiedźma.com.pl

Kategorie: Fantasy

Reszka jest redaktorką i netoholiczką. Poza tym jest też samotną matką mieszkającą u rodziców na pokoju. Perspektyw na większe pieniądze, czyli na własne lokum, nie ma żadnych. Dziadkowie co prawda uwielbiają wnuka i cała rodzina jakoś sobie radzi, ale głownie dlatego, że musi.
Ku zdumieniu wszystkich okazuje się, że ciotka Katarzyna, o której nikt nawet nie słyszał, zostawiła Reszce spadek. Rozsądna rodzina nie dzieli skóry na niedźwiedziu tylko najpierw postanawia lokum obejrzeć. I tu zaczyna się problem – miasteczka nijak nie można znaleźć na żadnej mapie. Potem okazuje się, że w wiosce nie ma nawet porządnej lodówki o internecie nie wspominając i zamieszkują ją głownie bezrobotni młodzieńcy bez szyi, którzy bledną na samo wspomnienie ciotuni. Żeby było jeszcze ciekawiej ciotka może i jest martwa, ale jest też wyjątkowo upierdliwa i nijak nie chce się wyprowadzić ani zrezygnować z możliwości trzymania mieściny w garści – nawet po śmierci. Czytaj dalej »