Wasielewski Maciej – Jutro przypłynie królowa (dwugłos)

Kategorie: Reportaż

jutro przyplynie krolowaPitcairn. Niewielka wyspa na Ocenie Spokojnym, jedna z kolonii Wielkiej Brytanii. Zasiedlona w 1790 roku przez buntowników ze statku Bounty i porwanych przez nich Tahitańczyków. Obecnie na wyspie żyje 60 osób. Społeczność jest marzeniem hipisów (samowystarczalna komuna na tropikalnej wyspie), koszmarem dziennikarzy (chcieliby się tam dostać, ale nie mogą) i sporym problemem rządu brytyjskiego. Czytaj dalej »

Egan Greg – Diaspora (dwugłos)

Kategorie: Science fiction

diaspora

Za tę książkę najpierw zabrała się Atisza. Pomęczyła się z nią trochę, pomęczyła, po czym posłała ją lobem w kierunku mojej półki. Dlaczego? Podobno z racji wykształcenia technicznego miałem się lepiej nadawać do jej recenzowania. Nie bardzo wiedziałem o co chodzi… po czym otworzyłem Diasporę.

Yatima przyjrzało się otaczającym polis gwiazdom. Wszystkie emitowały światło i widmie przesuniętym w wyniku efektu Dopplera, tworząc na niebie nieruchome koncentryczne fale koloru – od ekspansji po konwergencję. Ve zastanawiało się, jak powinni się zachować, gdy wreszcie dościgną uciekających.

Pewnie myślicie że wybrałem jakiś wyjątkowo odjechany moment z książki. Nie, to są dosłownie trzy pierwsze zdania. Dalej zresztą styl jest dość podobny. Czy warto się więc przez to wszystko przebijać?

Czytaj dalej »

Lewandowski Konrad T. – Diabłu ogarek (T.2 Kolumna Zygmunta) (dwugłos)

Kategorie: Fantasy

kolumna_zygmunta Drugi tom przygód imć Stanisława Jakuba Lewandowskiego woźnego trybunalskiego zabierze nas do Warszawy. Trwa gorący sejmikowy czas. Panowie szlachta deliberują nad tym i owym. Nad czym konkretnie, tego się nie dowiemy, bo historia Polski wyraźnie schodzi na drugi plan. Autor skupił się tym razem na wydarzeniach dziejących się w świecie magii i fantasy, historię pozostawiając nieco na uboczu. Czytaj dalej »

Marklund Lisa – Zamachowiec

Kategorie: Kryminał

zamachowiecLubię kryminały skandynawskie. Może dlatego, że nie epatują tempem “dziania się” a bardziej tym co dzieje się w człowieku. Niestety Lisa Marklund i jej twórczość kompletnie mi “nie podeszła”. Przeczytałam kilka jej książek, ale jakoś zupełnie nie ciągnęło mnie do tego, żeby o nich napisać. Wreszcie, z kronikarskiego poniekąd obowiązku wzięłam się za zrecenzowanie jednej z nich. Muszę przy tym zaznaczyć, że wybór nie był podyktowany żadnym racjonalnym wyborem. Zamachowiec to po prostu pierwsza z książek tej autorki na której zatrzymał się mój wzrok.. Czytaj dalej »