Nawiedziny. Antologia Farenheita.

Kategorie: Fantasy

Tym razem zacznę nietypowo, bo od okładki. Nie wiem jak dla Was, dla mnie okładka stanowi istotną część książki. Ba, czasem wręcz decyduje o sięgnięciu po publikację. Okładka Nawiedzin zdecydowanie do sięgnięcia nie zachęca. Raz, że jest w konwencji biuściastych, mniej lub bardziej roznegliżowanych bab, dwa, ten rozmazany makijaż, który grafikowi najwyraźniej kojarzy się z duchami, upiorami, oraz nawiedzinami w ogólności. Mnie się nie kojarzy. Mnie się kojarzy z pretensjonalnym i niechlujnym “babu” stylizującym się na gotkę. Awć. Czytaj dalej »

Stasiuk Andrzej – Dukla

Kategorie: Obyczajowa, Reportaż

To nie jest nowa książka –pochodzi 1997 roku, ale teraz została ponownie, bardzo ładnie zresztą, wydana przez Stasiukowe Wydawnictwo Czarne. Oczywiście wiedziałem że jest, ale pewnie  do takich książek trzeba dojrzeć. U mnie trwało to bardzo długo, ale może jest tak, że najtrudniej skonfrontować się z opisanym przez kogoś innego miejscem, które się dobrze zna – z tymi wszystkimi Duklami, Sanokami, Tyrawami, Tylawami, Załużami . Ba, miejscem – a co ze światłem, zapachami, powietrzem, wschodzącym słońcem schowanym za górą, doliną, gdzie jeszcze nikogo nie ma, bo jest czwarta nad ranem i wszyscy śpią…..  No i najważniejsze – tamtego świata już nie znajdziesz, bo przeminął wraz z latami osiemdziesiątymi i dziewięćdziesiątymi, pozostały tylko we wspomnieniu, a po co korygować sobie wspomnienia? Czytaj dalej »

Eames Nicholas – Saga. T.1 Królowie Wyldu

Kategorie: Fantasy

No, moi drodzy, powiem Wam, że już dawno się tak nie ubawiłam. I nie, to wcale nie jest fantasy humorystyczna. Ba, gdyby nie ten sarkastyczny humorek unoszący się nad fabułą, to Królowie Wyldu byliby bardzo przeciętną książką. Schematyczną i prostą. Na całe szczęście autor, zamiast pisać poważną heroic fantasy pozwolił sobie na zabawę konwencją i kpiny z kanonu. A co lepsze wciągnął w tę zabawę tłumacza, który dołożył swoje co nieco do klimatu. Czytaj dalej »

Hendel Paulina – Żniwiarz. T.1 Pusta noc (dwugłos)

Kategorie: Fantasy, Urban fantasy

Żniwiarz przeleżał w stertce do przeczytania prawie pół roku. Jakoś zawsze było coś ciekawszego, z ładniejszą okładką, albo po prostu coś, czego wyciągnięcie nie spowodowałoby zawalenia się całej misternie ustawionej sterty. Wreszcie jednak prawa fizyki zwyciężyły, sterta gruchnęła ze stosownym łomotem i na wierzchu objawił się Żniwiarz…. A skoro już się objawił, to go przeczytałam. I szybciutko zamówiłam pozostałe dwa tomy.  Czytaj dalej »

Wolski Marcin – Ostatnie konklawe

Kategorie: Fantasy

Sam bym sobie tej książki nie kupił. Autor nie moja bajka, okładka z czarnym ptaszorem nurkującym na Watykan też nie wygląda zbyt atrakcyjnie… Ale że żona przyniosła ją z biblioteki, a na okładce była zajawka, że to dalsza część „Agenta dołu”, którego dobrze mi się czytało – inna rzecz, że sto lat temu – no to wziąłem i w nawet dobrnąłem do końca. Nie, żeby ta opowieść była źle napisana – nie, bynajmniej, technicznie bardzo sprawnie i wszystkie elementy są na miejscu. Jest tylko jeden, a właściwie dwa problemy – Autor i treść. Czytaj dalej »

Chicot Marcos – Zabójstwo Pitagorasa

Kategorie: Kryminał, Sensacja

Zupę można ugotować “na gwoździu”, wrzucając do niej co tam się w kuchni plącze. Z książką niestety tak się nie da. Jeśli wpakujemy do niej za dużo, wyjdzie nam rzecz zgoła niestrawna. I tak niestety przydarzyło się autorowi Zabójstwa Pitagorasa. Napchał do książki mnóstwa rzeczy i zmęczył czytelnika do zdechu odbierając mu frajdę z czytania. Czytaj dalej »