Collins Suzanne – Gregor i Niedokończona Przepowiednia. Kroniki Podziemia. Tom 1

Kategorie: Urban fantasy

4.5 out of 5 stars (4,5 / 5)
Chyba muszę się poważnie zastanowić nad moimi wyborami książkowymi. To, że jedną z najlepszych przeczytanych w tym roku książek jest książka dla dzieci będąca wariacją na temat Artura i Minimków skrzyżowanych z Alicją w Krainie Czarów dość kiepsko świadczy o reszcie lektur. Nawet jeśli ta książka dla dzieci została napisana przez autorkę Igrzysk Śmierci. Czytaj dalej »

Wright Lawrence – Droga do wyzwolenia. Scjentologia Hollywood i pułapki wiary

Kategorie: Obyczajowa, Reportaż

UWAGA, Wcześniejsza recenzja tego tytułu znajduje się Tutaj

4 out of 5 stars (4 / 5) Lawrence Wright jest doświadczonym reporterem „New Yorkera” i autorem już ośmiu książek z dziedziny literatury faktu – w tym się specjalizuje. Tym razem pisze o scjentologii – ni to religii, ni to nauce – ale o strukturze na pewno potrafiącej skutecznie zdobywać znaczenie, pieniądze i uznanie – a także sprawnie „łowić” celebrytów z Hollywood, którzy potem nie tylko zasilają ten ruch swoimi dolarami, ale też są żywą reklamą selenologicznych nauk i poglądów. Czytaj dalej »

Jones Geraint – Krwawy Las (Felix Corvus T.1)

Kategorie: Przygodowa

1 out of 5 stars (1 / 5) Mam potężny problem z tą książką.  Po pierwsze, trudno mi ją jednoznacznie przypisać do kategorii. Teoretycznie po przeczytaniu zajawki  pasuje kategoria historyczna. Nawet fikcja historyczna tu się  mieści. Po lekturze… kategoria przestaje pasować. Jest jak prawy but na lewej nodze. Niby but, niby właściwy rozmiar, a gniecie. Nie jestem wielkim znawcą tematu, ale … Teoretycznie jesteśmy w Lesie Teutoburskim, tuż po masakrze jaką rzymskim legionom Warusa urządzili Cheruskowie pod wodzą Arminiusza. Ale Warus, Segestes czy Arminiusz to raczej tylko pojęcia. Są bo być muszą, ale dlaczego? A poszukaj sobie czytelniku sam.  Realia rzymskiego oddziału? Znowu zapomnij. Autor, sam weteran, najwyraźniej założył, że wojsko zawsze jest takie samo. Obojętnie czy walczy gladiusem czy przy pomocy broni plującej ołowiem – w oddziale zawsze działają takie same mechanizmy.
Czytaj dalej »