(4,5 / 5) Poświata, to książka mieszanka piorunująca. Z jednej strony – to wspomnienie dzieciństwa. Opowieść o świecie w którym nie ma polityki ( no przynajmniej nie w dorosłym znaczeniu), są za to marzenia i wspomnienia świata jakiego już nie ma. Mój znajomy oddając mi Poświatę powiedział: taką książkę mógłby napisać każdy z nas. Ale nie każdy z nas miałby dość odwagi. I coś w tym jest, bowiem w trakcie lektury odnajdywałam nie raz i nie dwa odległe cienie własnego dzieciństwa. Dzieciństwa, które choć przecież tak odmienne od dzieciństwa amerykańskiego – miało jednak w sobie coś z tego zachwycenia dziwnym światem dorosłych, jakie odnajduje tu i tam w Poświacie. Czytaj dalej »
Author: K. Wal
Gallego Laura – Strażnicy Cytadeli T.2 Sekret Xeina
Kategorie: Fantasy (3,5 / 5) Zaintrygowana historią tajemniczego świata zmagającego się z monstrami czyhającymi w nocy i za dnia na ludzi przy pierwszej nadarzającej się okazji sięgnęłam po tom drugi. I nie potrafię zdecydować, czy Sekret Xeina podoba mi się tak samo jak księga Axlin czy jednak mniej. Być może na ocenę wpłynął fakt, że tym razem nie ma motywu podróży, obracamy się w ciasnej przestrzeni Cytadeli, a Strażnik Xein i Bibliotekarka Axlin ciągle wpadają na siebie I niestety każde spotkanie kończy się dla obu stron nieprzyjemnie. Czytaj dalej »
Karason Einar – Sztormowe Ptaki
Kategorie: Obyczajowa (4 / 5) Najtrudniej czyta się książki, opisujące to, co wydarzyło się naprawdę. Wiemy co się zdarzyło. Wiemy jak się skończy. Możemy sobie zadawać pytania: “co by było, gdyby”. Możemy pytać “dlaczego”, albo “czy dałoby się zrobić więcej”, ale to już nic nie zmieni. Wiemy. Czytaj dalej »
Alanson Craig – Expedictionary Force T.2 SpecOps
Kategorie: Science fiction (1,5 / 5) Był obraz ale trochę oblazł. Po przeczytaniu pierwszego tomu rzuciłam się na drugi z pieśnią na ustach, nadzieją na fajną lekturę i silnym postanowieniem, że tym razem nie dam się zirytować Skippiemu. Niestety dość szybko okazało się, że drugi tom Expedicionary Force cierpi na dość powszechną przypadłość – ciąg dalszy jest, ale pomysłu nie ma. Jest za to … Skippy w ilościach które przynajmniej mnie przyprawiają o mdłości. Czytaj dalej »
Alanson Craig – Expedictionary Force T.1 Dzień Kolumba
Kategorie: Science fiction (4,5 / 5)Nie jestem wielką fanką militarnego sf. Może dlatego, że większość pozycji z tego gatunku prezentuje tzw. pisarstwo uproszczone. Czytaj – musi być dużo łubu-dubu, musi być duużo testosteronu, wylicznek kto i z jakim osprzętem przyleciał i jakich złoli złomotał, a czy trzyma się kupy to już naprawdę sprawa drugorzędna. Za Expedictionary force wzięłam się głownie dlatego, że przy okazji inwentaryzacji książkowych zasobów wydobyłam zapomniany tom z najbardziej zakurzonego kąta domowej biblioteki. I zaczęłam czytać z czystej ciekawości. No i wsiąkłam. Czytaj dalej »
Perrin Valerie – Życie Violetty
Kategorie: Obyczajowa (4 / 5) Czy życie na cmentarzu to jeszcze życie? Czy nadzorca cmentarny to jeszcze zawód, czy już powołanie? Czy na cmentarzu może być nudno? I co sprawiło, że atrakcyjna kobieta zamieszkała w takim miejscu? Czemu sama? Tyle pytań. I jedna opowieść tocząca się niespiesznym tempem. Jak jesienny spacer między nagrobkami. W pierwszej chwili sądziłam, że Życie Violet będzie czymś w stylu “W poszukiwaniu straconego czasu” Prousta, mistyczną niemal retrospektywą opowiadaną przez człowieka z jakiegoś powodu stojącego nad grobem. Albo opowieścią o tych co leżą na cmentarzu. Myliłam się. Czytaj dalej »
Kawamura Genki – A gdyby tak ze świata zniknęły koty?
Kategorie: Obyczajowa (3,5 / 5)Jestem zdeklarowaną kociarą, więc dla mnie taki tytuł zabrzmiał jak czysta herezja. Ba, bluźnierstwo zgoła! Kto śmiał postawić takie pytanie?! Co ma przeciw kotom?! A może nie o koty tu wcale chodzi? Musiałam się po prostu dowiedzieć. Biorąc się za czytanie miałam wręcz nadzieję, że książka będzie kiepska i będę mogła się na niej wyżyć z czystym sumieniem. No cóż. Wyżyć się nie mogę. Ale na kolana też mnie nie rzuciło. Czytaj dalej »