Indridason Arnaldur – Hipotermia (( cykl Erlendur Sveinsson t.8)

Kategorie: Kryminał

Kolejna książka islandzkiego Autora – i kolejna islandzka zbrodnia. Można by powiedzieć, że zbrodnicze działania na tej północnej wyspie trochę się globalizują, bo opisana historia to już nie jest proste „dał mu w łeb łopatą” albo „kilkanaście ciosów nożem, szukajcie motywu a kandydatów na mordercę zbyt wielu nie ma”. O nie – tutaj tak naprawdę nie ma pewności, czy jakieś intencjonalne działanie w ogóle się zdarzyło. Czytaj dalej »

Parris S.J. – Herezja

Kategorie: Kryminał, Przygodowa

mTeoretycznie miała to być opowieść o Gordiano Bruno, postaci tyleż ciekawej co kontrowersyjnej, o której ze szkoły wynosimy tylko to, że wpadł w łapy inkwizycji i został spalony na stosie. Biorąc zatem do ręki książkę zatytułowaną Herezja – spodziewałam się opowieści o tym, jak dominikanin Gordiano stał się heretykiem Bruno. Ba, pierwszy rozdział sugerował, że tak właśnie będzie. Czytaj dalej »

Reichs Kathy – Nagie kości

Kategorie: Kryminał, Sensacja

Nagie kości to jedna z tych (nielicznych na  szczęście) pozycji, o których po przeczytaniu nie potrafię powiedzieć nic. Nie wywołała we mnie żadnych  emocji. Ani pozytywnych ani negatywnych. Nic. Zero. Niente. Odłożyłam ją na półkę wczoraj, a już dziś nie pamiętam, o czym była. Sięgnęłam po nią w bibliotece głównie dla zapisu na okładce który mówił, że autorka współtworzyła scenariusz do serialu Kości. Z serialu obejrzałam tylko kilka odcinków, ot jak mi się pilot akurat na tym kanale zawiesił. Ani serial, ani gra aktorska nie rzuciły mnie na kolana, ale byłam zwyczajnie ciekawa jak scenarzystka sprawdziła się w roli  autorki. Po przeczytaniu książki przestałam się dziwić temu, że serial jakoś mnie nie zainteresował. Czytaj dalej »

Olsson Mats – Zabójcza dyscyplina

Kategorie: Kryminał

dyscyplina To mi się zdarzyło pierwszy raz, odkąd piszę recenzje na tej stronie…. Przyznaję się – nie doczytałem tej książki do końca, ba, nie dobrnąłem nawet do połowy. Literacki debiut 66-letniego szwedzkiego dziennikarza Mattsa Olssona najwyraźniej nie będzie moją ulubioną lekturą. Jest to oczywiście historia kryminalna, gdzie mordowane są kolejne kobiety a przy okazji dochodzi do kompromitacji znanych szwedzkich przedstawicieli rozrywki i polityki, ale głównym wyróżnikiem owego dzieła jest to, że sprężyną akcji są praktyki sado-maso.  Czytaj dalej »