Samborski Robert – Sakrament obłudy. Wspomnienia z seminarium

Kategorie: Reportaż

2 out of 5 stars (2 / 5)
Byłam ciekawa jak wyglądają studia w seminarium. Piszę z rozmysłem studia, a nie formacja, bo w sumie bardziej interesowało mnie to, czym się różnią studia dla przyszłych księży od teologii cywilnej. Teologią nie interesuję się co prawda wcale, ale znając kilku religioznawców i teologów – ateistów jak jeden mąż – byłam ciekawa jak wygląda zderzenie teorii z powołaniem. Czytaj dalej »

Sawińska Anna – Przesłonięty uśmiech. Kobiety w Korei Południowej

Kategorie: Reportaż

2 out of 5 stars (2 / 5)
Jak bardzo wpływa na postrzeganie i traktowanie kobiet fakt, że dziewczynka jest… rodzinnym darmozjadem. Trzeba ją karmić, wychowywać, a po ślubie w pełni przechodzi do rodziny męża (do tego stopnia, że jest wykreślana z rodowych ksiąg rodziców). Jak wpływają na traktowanie żon aranżowane małżeństwa i przekonanie, że praca kobiet to coś pomiędzy hobby a fanaberią. Czytaj dalej »

Rokita Zbigniew – Kajś. Opowieść o Górnym Śląsku

Kategorie: Historyczna, Obyczajowa, Reportaż

4.5 out of 5 stars (4,5 / 5) Od dawna zadziwiała mnie specyficzność ludzi mieszkających na Górnym Śląsku. Ich staranne rozróżnianie kto jest śląski a kto zagłębiakiem. Kto jest swój a kto jest gorolem.  Te czasem zabawne, a czasem lekko przerażające zagrywki, jak wołanie ausweiss bite! przy przejeżdżaniu nad rzeką Brynicą. Dlatego właśnie sięgnęłam po Kajś. Z nadzieją, że może po lekturze zrozumiem o co tutaj chodzi. Czytaj dalej »

Jarniewski Adam – Nie mieszkam w igloo. Dekada życia na Grenlandii

Kategorie: Podróżnicza, Reportaż

4 out of 5 stars (4 / 5)
Kiedy słyszę „egzotyka”, to wyobraźnia podsuwa mi usłużnie obrazki godne reklamy biura podróży: świątynie w Tajlandii, plaże z obowiązkową palmą, tarasowe pola, kolorowe góry w Chinach i tym podobne widoczki. Autor sprawił, że do tych obrazków doszły jeszcze… góry śniegu i renifery. Czytaj dalej »

Hugo – Bader Jacek – Dzienniki Kołymskie

Kategorie: Biografie - Dokument, Reportaż

3.5 out of 5 stars (3,5 / 5) Dziwnie się czyta taką książkę – napisana w 2010 roku, wydana w 2011, wydanie, które czytałem to wznowienie z 2017r., a świata, który opisuje zapewne już nie ma. Dzienniki Kołymskie to reporterska opowieść Jacka Hugo-Badera o podróży na Kołymę. Sama ta nazwa budzi grozę, także w Polsce, bo wiadomo – łagry, zesłańcy, Gułag, milion zmarłych więźniów, a może dwa miliony, jaka to różnica w tym dziwnym kraju, gdzie wszystkiego tak mnogo, że jednostka albo i milion jednostek w tą czy w tamtą nie ma specjalnego znaczenia… Czytaj dalej »