Karina Pjankowa – Prawa i powinności (dwugłos)

Kategorie: Fantasy

prawa i powinnosciby Lashana

Bycie Władcą to koszmar. Poddani wpatrują się w ciebie jak w obrazek i co chwile czegoś chcą nie zważając na porę dnia czy nocy. Trzeba wysłuchiwać, podejmować rozważne decyzje, opiekować się narodem i sprawiać dobre wrażenie. I tak przez kilka stuleci.
Władca w końcu miał tego dość i pod pretekstem dobrego uczynku postanowił zrobić sobie wakacje. Znaczy wyruszył ratować świat. Czytaj dalej »

Andriej Bielanin, Galina Czernaja – Profesjonalny zwierzołak

Kategorie: Fantasy

profesjonalny zwierzołakby Lashana

Alina wracająca do domu z nieudanego kolokwium (ostatnio jest straszliwy wysyp nieszczęśliwych studentek) została napadnięta przez futrzastego i pazurzastego potwora. Uratował ją pejsaty Żyd w towarzystwie gadającego kota. Niestety Alina została ranna i jeśli w ciągu miesiąca nie zdobędzie antidotum zmieni się w coś niemiłego. Żyd okazuje się być Aleksem – agentem czasowo-przestrzennym zajmującym się eksterminacją mitologicznych paskudztw, a kot – agentem 013 i… profesorem. Dwaj mordercy bogom dusze winnych stworów litują się nad dziewczyną, zabierają ją do swojej bazy i oferują zdobycie składników na odtrutkę…. Czytaj dalej »

Oksana Pankiejewa – Przekraczając granice (dwugłos) Kroniki dziwnego królestwa

Kategorie: Fantasy

przekraczajac granice

Olga ma pecha. Nie dość, że dopadły ją czarne myśli typowe dla studenta, znaczy na tematy naukowo-ekonomiczne, to jeszcze ktoś chce ją zamordować. W zasadzie nie tylko chce, ale też zaczął owe chciejstwo wprowadzać w czyn. Jednak dziewczyna zamiast na tamtym świecie wylądowała w innym świecie, przeciągnięta w ostatniej chwili przez nieletniego maga. Mag z sąsiedniego wymiaru zamiast podziękowań dostał po głowie co okazało się problematyczne, bo jest bliskim krewnym króla. Ale (prawie) śmierć głównej bohaterki i nagła znajomość z rodziną królewską to dopiero początek kłopotów… Czytaj dalej »

Aneta Jadowska – Złodziej dusz t.1 (dwugłos)

Kategorie: Urban fantasy

zlodziejNazwijcie to jak chcecie, ale z upodobaniem poluję na fantasy w wykonaniu polskich autorek. Głównie dlatego, że wciąż mam nadzieję trafić na takie perełki jak “Podatek” Mileny Wójtowicz czy cudowne, choć niestety nie kontynuowane “Róże Selerbergu”. O bogowie jak ja się przy tych książkach uśmiałam. Jak dla mnie fantasy dla szyderców to najlepszy gatunek literacki na świecie.
Złodziej dusz do tego gatunku niestety nie należy. Pani autorka potraktowała temat poważnie, ba niemal śmiertelnie poważnie, zaś to co miało wyjść śmiesznie wyszło śmiesznawo, albo i lekko niesmacznie. Wybrany na pomysł fabularny motyw jest stary jak świat – czyli obok naszego świata istnieje świat alternatywny zamieszkały przez wszelkiego rodzaju istoty magiczne – wiedźmy, wilkołaki, banshee, wampiry i tak dalej i w tym stylu. Anioły i diabły też są w nim obowiązkowo obecne. Ten świat przenika do naszego “naziemnego” świata, a w zasadzie nawet przenika się z nim. Czytaj dalej »

Jack Campbell – Nieustraszony ( Zaginiona flota tom II)

Kategorie: Science fiction

zaginiona-flota-nieustraszonyRecenzja tomu pierwszego: Jack Campbell – Nieulękły (Zaginiona flota tom I)

Jack Geary dalej prowadzi uciekającą flotę, starając się jednocześnie wyszkolić ją i zmienić, tak żeby była w stanie dotrzeć w miarę bezpiecznie na teren Sojuszu.
W jednym z systemów planetarnych wrogiego Syndykatu udaje im się wyswobodzić więźniów z obozu pracy i wtedy na scenie pojawia się kapitan Falco – bohater wojenny i drugi kandydat do kierowania flotą. Czytaj dalej »

Jack Campbell – Nieulękły (Zaginiona flota tom I)

Kategorie: Science fiction

zaginiona-flota-nieulekly

Flota Sojuszu znajduje w przestrzeni kosmicznej kapsułę z zahibernowanym Jackiem „Black Jackiem” Gearym – jednym z pierwszych bohaterów wojny. Kapitan obudzony ze stuletniego snu dowiaduje się, że wojna dalej trwa, nikt nadal nie wie czemu się zaczęła i że zwyczaje we flocie zmieniły się drastycznie.
Na dodatek głównodowodzący przed śmiercią wyznacza go na zastępcę i prosi, żeby doprowadził flotę do domu. Co jest zadaniem z cyklu “cuda zajmują mi trochę więcej czasu niż rzeczy niemożliwe”, bo całe towarzystwo znajduje się w środku wrogiego terytorium i jest otoczone przeważającymi siłami wroga. Jakby problemów było mało to przypadkowy głównodowodzący został jeszcze uszczęśliwiony dostępem do tajemnicy państwowej – na pokładzie jednego ze statków jest klucz do hipernetu – systemu, który pozwala się przenosić między planetami w mgnieniu oka, jeśli oczywiście w układzie jest terminal. Żeby z niego skorzystać potrzebny jest rzeczony klucz (nie ważne, że ustrojstwo jest wielkości sporego garażu i na dodatek nikt nie wie jak działa). Niby nic szczególnego gdyby nie to, że jest to klucz do hipernetu przeciwników i dowiezienie go do domu jest bardziej istotne niż uratowanie statków. Czytaj dalej »

Simon Green – Błekitny księżyc t.1 (dwugłos)

Kategorie: Fantasy

ksiezyc

Zajawka na okładce sugerowała, że oto pojawiła się nowa książka z rodzaju „fantastyka i fantasy dla szyderców”, czyli taka jakie ostatnio, zapewne z racji wieku najbardziej lubię czytać. Toteż rzuciłam się na nią z blaskiem w oku i pieśnią na ustach. Kilka pierwszych stron podtrzymało dobre wrażenie, a potem…. Jak zawsze wylazły różne „ale” a imię ich było LEGION. „Błękitny księżyc” okazał się przede wszystkim książką zmarnowanych pomysłów. A także książką przedziwnej polszczyzny, na tyle niezgrabnej, że kilka razy musiałam się upewnić czy naprawdę mam do czynienia z tłumaczonym obcokrajowcem, a nie z dziełem popełnionym przez nastoletni produkt polskiej myśli edukacyjnej Czytaj dalej »