Lewandowski Konrad T. – Saga o kotołaku T.3 Ksin Sobowtór

Kategorie: Fantasy

ksin_sobowtorNo i dobrałam się wreszcie do trzeciego tomu sagi o demonie, który z miłości stał się dobry. Od razu mówię, że uczucia mam trochę mieszane. Z jednej strony bowiem mamy kawałek dobrej przygodówki a z drugiej w pewnym momencie miałam nieodparte wrażenie, że w tomie trzecim autor postanowił poeksperymentować sobie nieco i zobaczyć co to będzie, jak zastosuje takie a nie inne rozwiązania fabularne. Czytaj dalej »

Lewandowski Konrad T. – Saga o kotołaku. T.2 Ksin Drapieżca (dwugłos)

Kategorie: Fantasy

ksin_drapieżcaZgodnie z obietnicą daną na łamach tego bloga przeczytałam kolejny tom przygód kotołaka.  Piszę przez to tę recenzję nieco niewyspana, bo jak mnie Ksin złapał w swoje szpony to już nie wypuścił, aż do ostatniej strony. Mam więc oczy na zapałkach, ziewam jak wieloryb, ale zadowolona jestem, że hej. Czytaj dalej »

Falls Kat – Nieludzie

Kategorie: Postapokalisa

nieludzieLane żyje w cieniu Muru Tytana zbudowanego by powstrzymać zarazę (która wygląda wypiszwymaluj jak inwazja zombie) wywołaną przez zwierzęce DNA. Po jednej stronie muru sentymentalni rodzice nadają dzieciom imiona utraconych miejsc, a same dzieci nie rozstają się z żelem odkażającym i panicznie boją się zarazków. Po drugiej stronie… w zasadzie nikt nie wie co jest po drugiej stronie. Czytaj dalej »

Lewandowski Konrad T. – Saga o kotołaku. T.1 Ksin. Początek (dwugłos)

Kategorie: Fantasy

ksin  Zaintrygował mnie pomysł, aby bohaterem powieści, ba sagi uczynić kotołaka.  Różne “łaki” spotykałam na łamach książek ale koto- łaka jeszcze nie. W dodatku koty, ze względu na swoją wielkość jakoś średnio kojarzą się mi z potworami. Owszem wiadomo, wkurzony kot to niezbyt sympatyczne stworzenie i nawet niewielki potrafi dać do wiwatu, ale żeby zaraz robić z niego bestię żądną krwi? Dusza kociary bardzo zdecydowanie sprzeciwiała się takiemu postawieniu sprawy. Nie było innego wyjścia – trzeba było sięgnąć po książkę. Ksina przeczytałam w jeden dzień. Czy mi się podobał? I tak i nie. Tak, bo chyba nie ma człowieka, który nie lubiłby bajek. Nie, bo w powieści znalazłam sporo niedoróbek, które skutecznie psuły mi  lekturę ( i humor).  Czytaj dalej »