Hendel Paulina – Zapomniana Księga. T.4 Wysłannik

Kategorie: Fantasy

3 out of 5 stars (3 / 5) Ostatni (przynajmniej na mojej półce) tom przygód Huberta Sierpnia – strażnika, tropiciela, łowcy potworów i … aż chce się złośliwie napisać “zbawcy” świata  długo czekał na swoją kolej. Po części dlatego, że poprzednie tomy nie rzuciły mnie na kolana, po części dlatego, że jednak sporo się w  literaturze fantasy dzieje i zwyczajnie brak czasu żeby to ogarnąć i stos do przeczytania stale się powiększa, mimo tego, że już i tam mocno  wstrzymuję się z zakupami. Czytaj dalej »

Hendel Paulina – Zapomniana księga T.3 Łowca

Kategorie: Fantasy, Postapokalisa

2 out of 5 stars (2 / 5) Do lektury kolejnych tomów o przygodach Huberta Sierpnia – strażnika i tropiciela jakoś mnie nie ciągnęło. Najlepszy dowód, że książki przeleżały na półce ponad dwa lata a przypomniałam sobie o nich dopiero przy okazji lektury Księgi Axlin i robienia porządków na półce. Po lekturze drugiego, mocno nieudanego tomu obawiałam się, że trzeci może wypaść jeszcze gorzej. Czytaj dalej »

Hendel Paulina – Zapomniana księga. T.1 Strażnik

Kategorie: Postapokalisa

4 out of 5 stars (4 / 5) A gdybyś obudził (obudziła) się w świecie którego nie poznajesz, starszy o kilka lat i z umiejętnościami  których nigdy nie miałeś? Gdybyś do kompletu nie wiedział kim jesteś, skąd tu się wziąłeś i o co tu do licha chodzi?!  Gdybyś  powoli odkrył tę przerażającą prawdę: ostatnie co pamiętasz wydarzyło się  siedem lat temu. Twoi najbliżsi zginęli. Jesteś sam jak palec. Świat stanął na głowie i wrócił do czasów  bardzo, ale to bardzo analogowych. A co gorsza tu i tam budzą się różne istoty rodem z mitologii słowiańskiej. I mają tylko jeden cel – zjeść nieostrożnego człowieka… Czytaj dalej »

Miszczuk Katarzyna Berenika – Szeptucha. Kwiat paproci. Tom 1

Kategorie: Urban fantasy

Polska jest… pogańska i ma się dobrze. Na dodatek jest pogańska w XXI wieku, a rusałki, utopce, leszy i cała reszta bestiariusza i panteonu też ma się dobrze. Do tego stopnia, że każdy lekarz musi przejść obowiązkowy staż u szeptuchy, która funkcjonuje jak lekarz rodzinny okutany w kwiecistą chustę. Główna bohaterka też musi przejść staż, a że jest zdeklarowaną ateistką i wykwitem miejskiej kultury, który boi się wejść do lasu, jest z tego powodu bardzo nieszczęśliwa. Czytaj dalej »