Lewandowski Konrad T. – Saga o kotołaku. T.1 Ksin. Początek (dwugłos)

Kategorie: Fantasy

ksin  Zaintrygował mnie pomysł, aby bohaterem powieści, ba sagi uczynić kotołaka.  Różne “łaki” spotykałam na łamach książek ale koto- łaka jeszcze nie. W dodatku koty, ze względu na swoją wielkość jakoś średnio kojarzą się mi z potworami. Owszem wiadomo, wkurzony kot to niezbyt sympatyczne stworzenie i nawet niewielki potrafi dać do wiwatu, ale żeby zaraz robić z niego bestię żądną krwi? Dusza kociary bardzo zdecydowanie sprzeciwiała się takiemu postawieniu sprawy. Nie było innego wyjścia – trzeba było sięgnąć po książkę. Ksina przeczytałam w jeden dzień. Czy mi się podobał? I tak i nie. Tak, bo chyba nie ma człowieka, który nie lubiłby bajek. Nie, bo w powieści znalazłam sporo niedoróbek, które skutecznie psuły mi  lekturę ( i humor).  Czytaj dalej »

D’Orves d’Estienne Nicolas – Sieroty zła (dwugłos)

Kategorie: Sensacja, Thriller

sieroty_zla  Takiego knota mógł napisać chyba tylko Francuz. Pan Nicolas d’Estienne d’Orves, jak wynikałoby z nazwiska szlachciura z południowej Francji, z zawodu jest – jak podaje polski wydawca – wykształconym na Sorbonie pisarzem, dziennikarzem i krytykiem muzycznym. Nie wiem jak to jest z tym jego szlachectwem, czy to rzeczywistość, czy może – jak mawiał był dobry wojak Szwejk – nazwisko to tylko pamiątka po jakiejś wioszczynie, którą przodkowie przepili jeszcze w XVII wieku, ale to nieważne. Ważniejsze, że konstrukcja jego “dzieła” rozłazi się w szwach, a logika postawiła napis “sytuacja bez wyjścia” i uciekła w popłochu. Żeby było śmieszniej, to nie jest żaden debiut tego autora – napisał parę powieści i zbiorów opowiadań, był nagradzany…. Być może tym razem postanowił napisać coś prostszego, ni to thriller, ni to sensację dla prostego ludu – no i napisał, niestety. Czytaj dalej »

Weir Andy – Marsjanin (dwugłos)

Kategorie: Science fiction

marsjaninMisja załogowa Ares 3 miała za zadanie pozbierać próbki geologiczne i przeprowadzić badania na Marsie, mieli na to miesiąc. Jednak burza piaskowa sprawiła, że musieli się ewakuować po tygodniu. Niby nic nadzwyczajnego, gdyby nie to, że zostawili na planecie członka drużyny. Myśleli co prawda, że Watney nie żyje, ale Mark nie był tak do końca martwy jak wszyscy myśleli. I nie zamierzał się poddać, mimo że NASA już zdążyła wyprawić mu pogrzeb. Czytaj dalej »

Brett Peter V. – Tron z czaszek t.1 (dwugłos)

Kategorie: Fantasy

tron_z_czaszekNareszcie znalazłam chwilę czasu, żeby sięgnąć po pierwszy tom ostatniej części cyklu, od pewnego czasu określanego mianem cyklu demonicznego. Zastanawiałam się swego czasu, o czym jeszcze można pisać w tym cyklu. Poznaliśmy już geografię świata, społeczeństwa które go zamieszkują, wierzenia, demony, możliwości magii. Poznaliśmy politykę, intrygi, podskórne nurty drążące te społeczności. Toczyliśmy wojny i z demonami, i z ludźmi. Wątek miłosny został praktycznie rozwiązany. Czy zatem pozostało coś więcej poza apokaliptycznym finałem? Poprzedni tom kończy się spektakularną sceną walki dwóch wybrańców. Wymalowanego i Ukoronowanego. I równie spektakularną sceną upadku obydwu ze skały. Ciekawa byłam zatem , jak autor rozwiąże ciąg dalszy akcji i gdzie tym razem rzuci bohaterów, ponieważ zupełnie nie uwierzyłam w ich śmierć. Czytaj dalej »

McCarthy T. C. – Podziemna wojna t.1 – Genoboty (dwugłos)

Kategorie: Postapokalisa, Science fiction

genobotyGenoboty, to pierwszy tom nowej dystopijnej serii “Podziemna wojna” wykorzystującej popularny ostatnio motyw wojny o surowce. W byłych republikach Związku Radzieckiego Kazachstanie i Turkmenii a także na terenie Iraku toczy się potworna wojna o rzadkie minerały pomiędzy Rosjanami a Amerykanami. Nie da się ukryć, że scenariusz jest bardzo prawdopodobny. Wystarczy otworzyć gazety, aby się o tym przekonać. Czytaj dalej »

Kołodziejczak Tomasz – Ostatnia Rzeczpospolita. Tom 1. Czarny horyzont (dwugłos)

Kategorie: Fantasy, Postapokalisa

ostatnia-rzeczpospolita-tom-1-czarny-horyzontPrzy czytaniu Czerwonej Mgły w najmniejszym stopniu mi nie przeszkadzało, że czytam tom drugi. Teraz mogę powiedzieć, że zamiana tomów wyszła zdecydowanie na dobre, bo jakbym zaczęła od Czarnego horyzontu to pewnie nie sięgnęłabym po następne części a szkoda by było, bo opowiadania z Mgły są naprawdę dobre. Czytaj dalej »