Suworow Wiktor – Szpieg czyli podstawy szpiegowskiego fachu

Kategorie: Biografie - Dokument

Najpierw Autor – Wiktor Suworow to pseudonim, naprawdę to Władimir Bogdanowicz Riezun, wyszkolony na radzieckiego szpiega i parę lat pracujący w tym charakterze, dopóki z placówki w Szwajcarii nie uciekł do Wielkiej Brytanii. Związek Radziecki oczywiście skazał go zaocznie na karę śmierci, a że Rosja tego typu wyroków nie odwołała, no to musi uważać na siebie, bo jak nie zatruty parasol, to „nowiczok” na klamce samochodu albo polon w herbatce….

A pisarzem można być nie afiszując się zbytnio, a nawet poniekąd się ukrywając. No to pisze dużo i – jak recenzują – nieźle, wykorzystując wiedzę wyniesioną z bujnej młodości (bo przecież wybrał Zachód w wieku raptem 31 lat). Czytaj dalej »

Thorwald Jurgen – Godzina detektywów

Kategorie: Biografie - Dokument, Historyczna, Kryminał

Ci z Was, którzy zaglądają częściej na ten blog na pewno zdążyli już zauważyć, że lubię książki Jurgena Thorwalda. Stulecie detektywów, Stulecie chirurgów, czy wreszcie Triumf chirurgów, to pozycje, które mogę z czystym sumieniem polecić każdemu. Tak naprawdę jedyną książką tego autora która nie przypadła mi do gustu, był  Kruchy dom duszy  (zniesmaczyłam się nim na tyle, że postanowiłam oszczędzić Wam recenzji). Toteż po kolejną książkę tego autora sięgałam jak po pewniaka ostrząc sobie zęby na kolejną porcję ciekawej wiedzy i nieco kryminalnych historyjek. Czytaj dalej »

Dalrymple William – Ze świętej góry

Kategorie: Biografie - Dokument, Historyczna, Podróżnicza

 Kiedy sięgałam po książkę Williama Dalrymple, byłam przekonana, że nie dowiem się z niej zbyt wiele. Ostatecznie, moje zainteresowania cerkwiami spowodowało, że chwaliłam się sporą wiedzą na temat prawosławia. A jednak Ze świętej góry dało mi solidnie po nosie. Przekonałam się bowiem, że owszem można mieć wiedzę, o architekturze cerkiewnej, znać filozofię ikonostasu, wiedzieć na jakich zasadach pisana jest ikona i tak naprawdę – nie wiedzieć nic. Czytaj dalej »

Hołub Jacek – Żeby umarło przede mną. Opowieści matek niepełnosprawnych dzieci

Kategorie: Biografie - Dokument, Reportaż

Jeśli szukacie sensacji nie sięgajcie po tę książkę. Jeśli nie macie odwagi zmierzyć się z prawdą innego człowieka, nie sięgajcie po tę książkę. Jeśli wydaje się wam, że macie “źle” w życiu, sięgnijcie po tę książkę. Ale sięgając pamiętajcie, że jej bohaterki nie oczekują użalania się nad sobą czy losem. Nie oczekują łzawego wzruszenia i “pogłaskania po łebku”, jakie to są dzielne. One chcą być usłyszane i wysłuchane. Żeby ktoś zobaczył świat z ich perspektywy. I może, żeby się zastanowił. Czytaj dalej »

Giansoldati Franca – Demon w Watykanie. Legioniści Chrystusa i sprawa Maciela

Kategorie: Biografie - Dokument

Demon w Watykanie to lektura wstrząsająca. Jak zresztą każdy dokument odkrywający zło i podłość dziejącą się praktycznie na widoku, ba wygrzewającą się bezczelnie w świetle jupiterów. Po przeczytaniu tej książki długo nie mogłam dojść do siebie.  Jak zdarta płyta wracało pytanie : JAK TO BYŁO MOŻLIWE?! Czytaj dalej »

Feynman Richard P. – Pan raczy żartować, panie Feynman!

Kategorie: Biografie - Dokument

Geniusz, noblista, autor podręczników do fizyki, z których uczą się kolejne pokolenia, bo lepszych nikt jeszcze nie napisał. Teoretyk z bardzo doświadczalnym zacięciem. Człowiek napędzany ciekawością i zachwycający się przyrodą. I jak się w książce okazuje – który miał jeszcze kilka innych, dość nietypowych talentów. Czytaj dalej »

Addario Lynsey – To właśnie robię

Kategorie: Biografie - Dokument, Reportaż

Od czasu do czasu w telewizji można usłyszeć informację  “zginął …. był korespondentem, reporterem wojennym”.  Zazwyczaj słysząc taką informację pozwalałam sobie na refleksję – szkoda człowieka, bo zginął, no ale wybrał sobie niebezpieczny zawód i wiedział na co się pisze. Tak, to prawda, ten człowiek wiedział na co się pisze. Ale czy my wiemy, czy zdajemy sobie sprawę na co on się naprawdę pisał?  i czemu to robił? Jak to wpłynęło na jego życie? Opowieść Lynsey Addario pozwala nam zajrzeć za kulisy tego zawodu. Popatrzyć na wykonujących go ludzi jak na… ludzi właśnie, a nie papierowe figurki rzucane to tu to tam. Czytaj dalej »