Honor Harrington, tom… nie wiadomo który, jeśli liczyć główną serię to 15, jeśli wszystkie spin offy, zbiory opowiadań i inne apokryfy to będzie tego trochę więcej.
Manticore w końcu zawarło pokój z Heaven. Jednak oba wycieńczone państwa stoją na skraju wojny z Mesą co nie byłoby takie złe, bo z właścicielami firmy produkującej niewolników genetycznych oba kraje i oba rządy od dawna mają na pieńku, ale też z Ligą Solarną, która przewyższa je wielokrotnie – liczbą planet, mieszkańców i rzecz jasna statków. Jedyna szansa w tym, że Liga to biurokratyczny, zapatrzony w siebie kolos, który wcale nie jest tak jednolitym tworem, jakby by się mogło wydawać na pierwszy rzut oka. Czytaj dalej »