Czy jest równie sztampowy motyw w literaturze fantastycznej jak przeniesienie się do równoległego świata? Albo niezwykłe dziecię, które nagle odkrywa swoje dziedzictwo (w postaci mocy, ojca króla, albo ciotki – dobrej wróżki), ewentualnie nieszczęśliwa studentka (najlepiej rodem z literatury wschodniej)? Oczywiście. Tajemniczy mistrz (czegokolwiek) i jego krnąbrny i mało pojętny uczeń.
W Łowcy (jak się łatwo domyśleć po streszczeniu na okładce) mamy do czynienia z tym ostatnim przypadkiem.
złodzieje
Hulick Duglas – Przysięga stali. Opowieść o kamratach.
Kategorie: FantasyPo przeczytaniu pierwszego tomu Opowieści o kamratach nie byłam specjalnie zachwycona. I raczej sądziłam, że po drugi tom już nie sięgnę. A jednak, kiedy pojawił się w księgarni licho mnie podkusiło i rzeczony mimo wszystko nabyłam. Tym razem licho miało dobrego nosa i nie mam do niego pretensji, że namówiło mnie do kupna.
Hulick Douglas – Honor złodzieja. Opowieść o Kamratach (dwugłos)
Kategorie: FantasyTa książka leżała mi na półce bodaj 2 lata. Ciągle było coś ciekawszego do przeczytania. Wreszcie jednak postanowiłam przełamać złe fatum i zabrałam się za Honor złodzieja. Przeczytałam i szczerze powiem mam mieszane uczucia. Z jednej strony – nie ma się za bardzo do czego czepiać. Fabuła w zasadzie trzyma się kupy, a jeśli się nie trzyma to można nielogiczności zwalić na fakt iż mamy do czynienia z tomem pierwszym. Czytaj dalej »
Rajaniemi Hannu – Kwantowy złodziej
Kategorie: Science fictionJean le Flambeur, legendarny złodziej, będący w stanie ukraść wszystko od klejnotów po czas i stany kwantowe, w końcu wylądował w więzieniu. Jednak ktoś potrzebuje go do wykonania skoku, który może się powieść tylko najlepszemu złodziejowi na świecie. Jest tylko jedno „ale”, kobieta, która go uwolniła potrzebuje Jeana sprzed resocjalizacji, więc musi on najpierw ukraść kopie swojej świadomości ukrytą gdzieś na Marsie. Czytaj dalej »
Lynch Scott – Republika złodziei (t.3 Niecnych dżentelmenów)
Kategorie: FantasyTrzeci i ostatni tom przygód Locek’a Lamory zaczyna się ponuro. Locke zmaga się ze śmiertelną trucizną i nie widać nawet promyczka nadziei na jego uratowanie. Niezbyt przyjemnie czyta się o rozpaczliwej, przegrywanej z kretesem walce Jeana o życie przyjaciela. I kiedy wydaje się, że za chwilę nastąpi koniec Locke’a – deux ex machina pojawia się światełko w tunelu. Tylko, że to światełko jest.. hm, jakby to powiedzieć – mocno specyficzne i tak naprawdę czytelnik nie jest wcale pewien z czym ma do czynienia – z przysłowiowym wylotem tunelu czy z równie przysłowiową nadjeżdżającą lokomotywą….. Czytaj dalej »
Scott Lynch – Na szkarłatnych morzach
Kategorie: FantasyDrugi tom, powinien być i zazwyczaj jest lepszy od pierwszego. Jednak zdarzają się wyjątki od tej reguły. Irytujące wyjątki. Na drugi tom Niecnych dżentelmenów rzuciłam się z pieśnią na ustach i niemalże powiewającą kitą. „Na szkarłatnych morzach” to dalej jest dobra, zręcznie i z polotem napisana książka. Ma jednak kilka wad, które sprawiły, że gdy odkładałam książkę na półkę kita nie powiewała mi już tak triumfalnie. Czytaj dalej »
Scott Lynch – Kłamstwa Locke’a Lamory
Kategorie: Fantasy, PrzygodowaDorwałam wreszcie pierwszy tom Opowieści o Niecnych Dżentelmenach. Naczytałam się na sieci tyle ochów i achów na ich temat, że aż wydawało mi się to podejrzane. Ale przeczytałam i muszę stwierdzić, że zdecydowana większość pochwał jest uzasadniona. Co mi się najbardziej podobało? Język. Nie da się ukryć, że książka napisana jest tak – jak powinny być napisane moim zdaniem wszystkie książki . Jest barwny, plastyczny, bogaty, wręcz znakomity. I jest doskonale przetłumaczony. Pławiłam się w nim jak żaba w ciepłej kałuży po czterdziestu dniach suszy. Mniam. Czytaj dalej »