Hiddenstorm K. C. – Władczyni mroku

Kategorie: Angel fantasy, Fantasy

W przyrodzie musi panować równowaga. Po kilku naprawdę dobrych książkach musi się w końcu trafić pozycja słabsza. Ale, żeby od razu trafił się gniot tej “klasy” to już naprawdę drogie Uniwersum, przesada! A niestety, Władczyni Mroku, debiut polskiej autorki ukrywającej się pod dość wydumanym pseudonimem, to książka z gatunku “pisać każdy……. może”. Czytaj dalej »

Eames Nicholas – Saga. T.2 Krwawa Róża

Kategorie: Fantasy

Proszę Państwa, oto nadciąga Krwawa Róża. Córka słynnego Złotowłosego, władcy Velichora, tego który dla córki zwołał na powrót herosów Sagi i przemierzył cały Wyld, a na koniec poprowadził ludzi przeciwko hordzie Ostatniego i był sprawcą epickiego zwycięstwa…. I w tym jednym dłuuugim zdaniu kryje się cały zamysł drugiego tomu Sagi. Już nie tak ironicznego jak pierwszy. Czytaj dalej »

Łukawski Jacek – Kraina Martwej ziemi. T. 2 Grom i Szkwał, T. 3 Pieśń i Krzyk

Kategorie: Fantasy

Dokończyłam wreszcie lekturę cyklu Kraina martwej ziemi. Jeśli czytaliście recenzję części pierwszej pamiętacie zapewne, mój umiarkowany entuzjazm i zaciekawienie co autor zrobi z tak dobrze zapowiadającym się cyklem. Przeczytałam i od razu Wam powiem, że mam spory kłopot z tą recenzją, zwłaszcza, że recenzuję na raz oba – bardzo nierówne tomy. Czytaj dalej »

Schwartz Richard – Tajemnica Askiru. T.1 Pierwszy Róg

Kategorie: Fantasy

Zaczyna się dostojnie. I klasycznie. Oto do gospody na przełęczy, w której schronił się nasz bohater wchodzi… Ona. Wejście ma, że ho, ho. Gromkim głosem oświadcza, że jest maginią oraz posiadaczką magicznego miecza który wiąże się z właścicielem na całe życie. A ponieważ autor raczy nas jeszcze detalicznym opisem uzbrojenia owej Maestry, każdy jako tako oczytany w literaturze fantasy zaczyna w duchu jęczeć spodziewając się, że będzie dęto, drętwo oraz ponuro. Ja przynajmniej tak jęknęłam. I wiecie co? Nabrałam się. Czytaj dalej »

Nawiedziny. Antologia Farenheita.

Kategorie: Fantasy

Tym razem zacznę nietypowo, bo od okładki. Nie wiem jak dla Was, dla mnie okładka stanowi istotną część książki. Ba, czasem wręcz decyduje o sięgnięciu po publikację. Okładka Nawiedzin zdecydowanie do sięgnięcia nie zachęca. Raz, że jest w konwencji biuściastych, mniej lub bardziej roznegliżowanych bab, dwa, ten rozmazany makijaż, który grafikowi najwyraźniej kojarzy się z duchami, upiorami, oraz nawiedzinami w ogólności. Mnie się nie kojarzy. Mnie się kojarzy z pretensjonalnym i niechlujnym “babu” stylizującym się na gotkę. Awć. Czytaj dalej »

Eames Nicholas – Saga. T.1 Królowie Wyldu

Kategorie: Fantasy

No, moi drodzy, powiem Wam, że już dawno się tak nie ubawiłam. I nie, to wcale nie jest fantasy humorystyczna. Ba, gdyby nie ten sarkastyczny humorek unoszący się nad fabułą, to Królowie Wyldu byliby bardzo przeciętną książką. Schematyczną i prostą. Na całe szczęście autor, zamiast pisać poważną heroic fantasy pozwolił sobie na zabawę konwencją i kpiny z kanonu. A co lepsze wciągnął w tę zabawę tłumacza, który dołożył swoje co nieco do klimatu. Czytaj dalej »

Hendel Paulina – Żniwiarz. T.1 Pusta noc (dwugłos)

Kategorie: Fantasy, Urban fantasy

Żniwiarz przeleżał w stertce do przeczytania prawie pół roku. Jakoś zawsze było coś ciekawszego, z ładniejszą okładką, albo po prostu coś, czego wyciągnięcie nie spowodowałoby zawalenia się całej misternie ustawionej sterty. Wreszcie jednak prawa fizyki zwyciężyły, sterta gruchnęła ze stosownym łomotem i na wierzchu objawił się Żniwiarz…. A skoro już się objawił, to go przeczytałam. I szybciutko zamówiłam pozostałe dwa tomy.  Czytaj dalej »