Hulick Duglas – Przysięga stali. Opowieść o kamratach.

Kategorie: Fantasy

przysiega-staliPo przeczytaniu pierwszego tomu  Opowieści o kamratach nie byłam specjalnie zachwycona.  I raczej sądziłam, że po drugi tom już nie sięgnę. A jednak, kiedy pojawił się w księgarni licho mnie podkusiło i rzeczony mimo wszystko nabyłam. Tym razem licho miało dobrego nosa i nie mam do niego pretensji, że namówiło mnie do kupna.

 

 

 

Czytaj dalej »

Hulick Douglas – Honor złodzieja. Opowieść o Kamratach (dwugłos)

Kategorie: Fantasy

honor Ta książka leżała mi na półce bodaj 2 lata. Ciągle było coś ciekawszego do przeczytania. Wreszcie jednak postanowiłam przełamać złe fatum i zabrałam się za Honor złodzieja. Przeczytałam i szczerze  powiem mam mieszane uczucia. Z jednej strony – nie ma się za bardzo do czego czepiać. Fabuła w zasadzie trzyma się kupy, a jeśli się nie trzyma to można  nielogiczności zwalić na fakt iż mamy do czynienia z tomem pierwszym.  Czytaj dalej »

Akunin Borys – Sokół i jaskółka

Kategorie: Przygodowa

sokol Borys Akunin pisze książki “wielopoziomowe”. Nic nie jest takie na jakie wygląda, fabuła książek zdaje się żyć własnym życiem i momentami ma się nieodparte wrażenie, że to nie autor nią rządzi, ale ona autorem…  Jednych to zachwyca, innych niepomiernie denerwuje,  jeszcze innych zniechęca, ale nikogo nie pozostawia obojętnym. Czytaj dalej »

Lynch Scott – Republika złodziei (t.3 Niecnych dżentelmenów)

Kategorie: Fantasy

republika Trzeci i ostatni tom przygód Locek’a Lamory zaczyna się ponuro. Locke zmaga się ze śmiertelną trucizną i nie widać nawet promyczka nadziei na jego uratowanie. Niezbyt przyjemnie czyta się o rozpaczliwej, przegrywanej z kretesem walce Jeana o życie przyjaciela. I kiedy wydaje się, że za chwilę nastąpi koniec Locke’a – deux ex machina pojawia się światełko w tunelu. Tylko, że to światełko jest.. hm, jakby to powiedzieć – mocno specyficzne i tak naprawdę czytelnik nie jest wcale pewien z czym ma do czynienia –  z przysłowiowym wylotem tunelu czy z  równie przysłowiową nadjeżdżającą lokomotywą….. Czytaj dalej »

Michael J. Sullivan – Pradawna Stolica. Tom szósty odkryć Riyrii

Kategorie: Fantasy

stolicaPora kończyć różne cykle które zaczęłam “obgryzać” jeszcze w ubiegłym roku. Wygrzebałam zatem ze stosiku ostatni tom przygód dwóch łotrzyków którzy tak naprawdę łotrami nie byli, choć co tu kryć, niejedno mieli za kołnierzem i wzięłam się za czytanie.  Przedostatni tom przygód Royce’a i Hadriana, pomimo tego, że oceniłam go pozytywnie –  zmęczył mnie  potężnie, więc nie specjalnie spieszyłam się do lektury “Pradawnej stolicy”. Tymczasem okazało się, że ostatnią część Odkryć Riyrii, czyta się lekko, łatwo i przyjemnie. Jak było do przewidzenia, autor wziął się w niej do wyjaśniania wszystkich zagadek i rozwiązywania wszystkich fabularnych węzełków jakie w swojej opowieści pozawiązywał. Czytaj dalej »

Scott Lynch – Na szkarłatnych morzach

Kategorie: Fantasy

szkarlatne_morzaDrugi tom, powinien być i zazwyczaj jest lepszy od pierwszego. Jednak zdarzają się wyjątki od tej reguły. Irytujące wyjątki.  Na drugi tom Niecnych dżentelmenów rzuciłam się z pieśnią na ustach i niemalże powiewającą kitą.  „Na szkarłatnych morzach” to dalej jest dobra, zręcznie i z polotem napisana książka. Ma jednak kilka wad, które sprawiły, że gdy odkładałam książkę na półkę kita nie powiewała mi już tak triumfalnie. Czytaj dalej »

Scott Lynch – Kłamstwa Locke’a Lamory

Kategorie: Fantasy, Przygodowa

lockeDorwałam wreszcie pierwszy tom Opowieści o Niecnych Dżentelmenach. Naczytałam się na sieci tyle ochów  i achów na ich temat, że aż wydawało mi się to podejrzane. Ale przeczytałam i muszę stwierdzić, że zdecydowana większość pochwał jest uzasadniona. Co mi się najbardziej podobało? Język.  Nie da się ukryć, że książka napisana jest tak – jak powinny być napisane moim zdaniem wszystkie książki . Jest barwny, plastyczny, bogaty, wręcz znakomity. I jest  doskonale przetłumaczony. Pławiłam się w nim jak żaba w ciepłej kałuży po czterdziestu dniach suszy. Mniam. Czytaj dalej »